Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Witaszczyk na dziś: Klich klici

Jerzy Witaszczyk
Przegrana w Afganistanie będzie przegraną Polski - powiedział minister wojny Bogdan Klich. Już dawno takiej kłamliwej propagandy Polacy nie słyszeli. Może ostatni raz za Stalina podczas wojny koreańskiej, którą rzekomo ...

Przegrana w Afganistanie będzie przegraną Polski - powiedział minister wojny Bogdan Klich. Już dawno takiej kłamliwej propagandy Polacy nie słyszeli. Może ostatni raz za Stalina podczas wojny koreańskiej, którą rzekomo wywołał "zachodni imperializm", żeby zgnieść pokojowy obóz socjalistyczny.

W badaniach opinii społecznej ponad 70 procent Polaków wyraża dezaprobatę dla udziału naszego wojska w kolonialnej wojnie w Afganistanie. Słusznie, bo nawet przez chwilę nie była to nasza wojna. Podobnie jak poprzednia, radziecko-afgańska wojna, nie była polską wojną, chociaż byliśmy sojusznikami ZSRR i sojusz z tym krajem mieliśmy wtedy zadekretowany w konstytucji.

Ale nawet w tamtych czasach nikt nam nie wmawiał, że przegrana Armii Radzieckiej w walce z Pasztunami będzie przegraną Polski. Ba, nawet nikomu się nie śniło, żeby posłać na tę wojnę chociażby jednego polskiego żołnierza. Żaden polityk nie śmiał nam wtedy wmawiać tego, co dziś usiłuje wmówić Klich, że "nasi żołnierze są tysiące kilometrów od naszych granic, żeby nasze granice były bezpieczne".

Coraz lepiej widać, że nieprawdą jest to, co twierdzą amerykańscy politycy i nasi powtarzają za nimi jak za panią matką. Wojny w Afganistanie i Iraku nie są skierowane przeciw terroryzmowi. Wojna w Iraku, z której Stany Zjednoczone wycofują się chyłkiem, doprowadziła do destabilizacji przewidywalnego kraju, jakim był Irak pod Saddamem Husajnem. Najgorszym efektem amerykańskiej agresji było wpuszczenie do Iraku terroryzmu, który Husajn tępił wyjątkowo skutecznie. Od czasu amerykańskiej inwazji na ten kraj organizacje terrorystyczne mają się tam coraz lepiej, a na północy Al-Kaida rozkwita.

Od kilkudziesięciu lat polityczną sytuację w Afganistanie destabilizują na spółkę (chociaż przeciw sobie) dwa państwa: Związek Radziecki i Stany Zjednoczone. Dlaczego teraz polskimi rękami chcą wyciągać z ognia gorące kasztany?

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto