MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Włocłavia zagra w Brodnicy ze Spartą. Mień osłabiona

Marcin Gołembiewski
Marcin Gołembiewski
Wojciech Alabrudziński
Czwarta kolejka spotkań rozegrana zostanie w IV lidze kujawsko-pomorskiej. Zespoły z regionu włocławskiego zagrają na wyjazdach

Wicelider tabeli Mień Lipno zagra w Sępólnie Krajeńskim z Krajną (początek godzina 17 - sędziuje Łukasz Uciński - Szubin). Gospodarze zajmują 11. miejsce w tabeli. Wygrali tylko z najsłabszą w tym sezonie drużyną Unii Gniewkowo.W minionej kolejce przegrali na boisku lidera Startu Warlubie 0:3. Mień po udanym początku sezonu jest faworytem spotkania. Jednak w sobotnim meczu lipnowianie wystąpią poważnie osłabieni. Za czerwoną kartkę otrzymaną w meczu z Szubinianką nie zagra Michał Mielczarek. Swoją nieobecność już wcześniej zgłaszali Przemysław Trzciński oraz Michał Ośmiałowski. Brak tego pierwszego oznacza, że przebudowana zostanie linia obrony. Piłkarze, którzy ich zastąpią mogą okazać się kluczowi dla losów pojedynku. Na wyjeździe podstawą jest bowiem defensywa. O atak nie ma co się chyba martwić. W formie są Rafał Lisota i Bartosz Śmigiel, którzy strzelili 6 z 8. bramek dla Mieni w trzech dotychczas rozegranych kolejkach.- Do kadry po kontuzji wraca młodzieżowiec Kamil Markowski - powiedział Jarosław Ciemiecki, kierownik Mieni. - Do Sępólna jedziemy po zwycięstwo. W każdym bowiem spotkaniu walczymy o trzy punkty. Po udanym początku sezonu atmosfera w zespole jest bardzo dobra. Liczymy w sobotę na podtrzymanie serii.Trudnego rywala będzie miała Włocłavia, która w sobotę zmierzy się na boisku spadkowicza Sparty Brodnica (17 - Mariusz Korpalski z Torunia). Gospodarze w tym sezonie jeszcze nie przegrali. Zajmują siódme miejsce w tabeli z punktem straty do włocławian.U siebie pokonali Kujawiankę Izbica Kujawską oraz zanotowali dwa remisy na wyjazdach z Gromem Osie (0:0) oraz z Pomorzaninem Toruń. Szczególnie w tym drugim spotkaniu punkty stracili dość pechowo, ponieważ rywal wyrównał po golu zdobytym w trzeciej minucie doliczonego czasu gry.W meczu z Kujawianką trener Mirosław Milewski dokonał kilku zmian szczególnie w linii obrony. Zespół nie stracił gola, ale dopiero mecz w Brodnicy i kolejny z Gopłem dadzą odpowiedź czy to ustawienie się sprawdzi. Zdolny do gry od początku jest już Billy Abbott, a po pauzie za czerwoną kartkę wraca do kadry Michał Skonieczny. Treningi rozpoczął już kontuzjowany ostatnio Bartek Czaplicki, ale nie będzie jeszcze brany pod uwagę przy ustalaniu składu na spotkanie. - Jeżeli będziemy się prezentować tak jak w ostatnim spotkaniu to o wyniki nie będzie się trzeba martwić. Cieszymy się, że po blamażu w Łabiszynie pewnie wygraliśmy z Kujawianką. Na pewno stać nas na dobrą grę. Liczę, że potwierdzimy naszą dobrą dyspozycję także w kolejnych meczach - powiedział Dawid Kwiatkowski, który w ostatnim meczu z Kujawianką zaliczył hat-tricka.Czwarty z rzędu wyjazd czeka Kujawiankę Izbicę Kujawską, która zagra w Kruszwicy z Gopłem (15 - Mirosław Oparczyk - Zamość).Gospodarze są niepokonani. Wywalczyli dotychczas siedem punktów. W ostatniej kolejce pokonali na wyjeździe Noteć Łabiszyn. Na pewno są faworytami spotkania. Szkoleniowiec drużyny z Izbicy, która nie wywalczyła nawet punktu, ma prostą receptę na sukces w sobotnim meczu.- Kiedy zaczną strzelać bramki napastnicy będziemy mogli liczyć na punkty. Do tej pory mamy zdobytą jedną bramkę i to przez obrońcę Tomasza Szablewskiego - powiedział Arkadiusz Dubczak, trener Kujawianki. 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Szymon Grabowski: Miejsce Lechii jest w ekstraklasie, Arki również

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto