Woda leje się przez ściany

- Woda leje nam się po ścianach, tak się nie da mieszkać. To slums!- krzyczała na zebraniu jedna z mieszkanek bloku Ogrody 19. Zwróciła tym samym uwagę na stan techniczny ponad 30- letnich budynków na tym osiedlu.Blok nr 19, chociaż czteropiętrowy, jest jednym z większych budynków na osiedlu Ogrody. Ma aż 10 klatek i ponad 100 mieszkań. Ich lokatorzy publicznie skarżą się, że z roku na rok stan techniczny jest coraz gorszy.
KRZYKI NA ZEBRANIUDo wymiany zdań z zarządem Spółdzielni Mieszkaniowej „Hutnik" doszło na zebraniu rady osiedla. Mieszkańcy nie kryli wzburzenia.- Nasz blok to zwykły slums. Woda leci ze ścian, grzyb rośnie z dnia na dzień. Cieknie z dachu i przez okna- krzyczała jedna z mieszkanek.- Tak nie da się mieszkać. Nie zalegam z czynszem ani złotówki, a jak poszłam do spółdzielni, wysłali do mnie dwóch panów, którzy stwierdzili, że to przez plastikowe okna.Po gorzkich słowach, jakie padły pod adresem pracowników spółdzielni i ich stosunku do mieszkańców, zareagował prezes SM „Hutnik" Andrzej Zieliński. Stwierdził, że do niego nigdy lokatorka nie trafiła, a sprawa postawy pracowników zostanie wyjaśniona.
WINNE WADY KONSTRUKCYJNETo, że blok jest w złym stanie technicznym, przyznał wiceprezes spółdzielni Marek Zborowski. Jego zdaniem największe problemy ujawniły się w ubiegłym roku, po ulewnych deszczach na przełomie sierpnia i września.- Deszcz padający bardzo intensywnie od strony północnej, uwypuklił wady konstrukcyjne wielu budynków, nieszczelności na połączeniach płyt- mówi Marek Zborowski.- Wiemy o tym, mieliśmy dużo zgłoszeń o przesiąkaniu ścian, dlatego na ten rok cała północna ściana tego bloku została przeznaczona do docieplenia. Wykonamy tam też remont dachu.Na remont drugiej ściany- południowej- mieszkańcy będą musieli poczekać. Chociaż ich zdaniem spółdzielnia nie powinna wykonywać remontów pojedynczych ścian, a całych bloków.- Budynki na tym osiedlu są mniej więcej w tym samym wieku i każdy wymaga remontu- mówi Marek Zborowski.- Tak jak inne spółdzielnie, gospodarujemy funduszem remontowym i staramy się podzielić prace. W ubiegłym roku na walnych zebraniach podjęto uchwałę, że minimum 50 procent funduszów remontowych ma być przeznaczone na docieplenia budynków. Zwiększyliśmy też odpis na ten fundusz z 90 groszy na złotówkę. Dzięki temu mamy możliwość zintensyfikować proces dociepleń i wcześniej go zakończyć.
BĘDĄ DOCIEPLAĆNa osiedle Ogrody w tym roku spółdzielnia przeznaczyła 1 mln 260 tys. złotych. Pieniędzy ma wystarczyć na zapłacenie drugich rat za roboty wykonane w ubiegłym roku na elewacjach bloków Ogrody 37 i Radwana 15. Zaplanowano docieplenia ściany szczytowej Ogrody 12, ściany zachodniej i szczytowej Ogrody 31, ściany północnej Ogrody 19, ściany wschodniej Ogrody 11 z wymianą okien na klatkach schodowych. Sporą kwotę pochłonie dostosowanie do rozporządzenia w sprawie zabezpieczenia przeciwpożarowego budynków wysokich, wymiana, drzwi w klatkach, remonty chodników i uliczek, wymiana wodomierzy. Spółdzielnia musi też przeprowadzić legalizację liczników centralnego ogrzewania, a część z nich być może wymienić.