- Wie, jaki ma plan zajęć, dostaje informacje o terminach płatności czy ewentualnym odwołaniu zajęć - mówi Monika Jabłońska, rzecznik prasowy Wyższej Szkoły Humanistyczno-Ekonomicznej. Nie jest też nowością, że niektórzy wykładowcy zamieszczają w sieci niektóre swoje wykłady. - Jeśli chodzi o e-learning czyli studiowanie w sieci, to mamy je w planach - mówi rzeczniczka.
Z wykładowcą w sieciPaństwowa Wyższa Szkoła Zawodowa we Włocławku poszła dalej - w tym roku akademickim stawia na e-learning. - To nie dotyczy całego toku studiów - mówi Krystyna Niemczyk, rzeczniczka uczelni. - On-line można będzie studiować niektóre przedmioty. To wyjście na przeciw oczekiwaniom studentów - szczególnie w trybie zaocznym ułatwi im to uczenie się.Ale tak dla dziennych, jak i zaocznych studentów jest to uatrakcyjnienie metod nauczania - uważa Krystyna Niemczyk. - Oszczędza ich czas, zmniejsza koszty nauczania i uczenia się, ale też wymusza systematyczność w przyswajaniu wiedzy.
Warsztaty? W realu!Ustawa dopuszcza taką metodę, jednak pod pewnymi warunkami. Rozporządzenie o e-learningu zawiera zastrzeżenie, że student będzie musiał pojawiać się w uczelni. Zajęcia laboratoryjne, warsztatowe czy terenowe mają odbywać się w realu, czyli rzeczywistych warunkach. Czy na jakość studiowania nie wypłynie ograniczenie kontaktów między studentami a wykładowcami?
- E-learning wcale nie umniejsza roli nauczycieli - uważa Krzysztof Przybyszewski z PWSZ. - To wzbogacenie warsztatu pracy nauczyciela, pomoc w jego pracy. Dr K. Przybyszewski przewodniczy zes-połowi, którego zadaniem jest wprowadzenie od 1 października metody e-learningu we włocławskiej PWSZ.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?