Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

XV lat kościoła w Topólce

Redakcja
Ks.kan.Pralat Antoni Wojciechowski i kościół w Topólce
Ks.kan.Pralat Antoni Wojciechowski i kościół w Topólce Karol Szmagalski
Przeglądając -„Nasze SPRAWY” 5 (70) Biuletyn Informacyjny Gminy Topólka wrzesień – październik 2011 r. przeczytałem interesujący artykuł pani Danuty Szymańskiej – Mąka .

Proboszcza ks. kan. Antoniego Franciszka Wojciechowskiego z Parafii Miłosierdzia Bożego w Topólce znam jeszcze z czasów, gdy z wielkim zapałem i oddaniem, znakomicie współpracując z parafianinami i nie tylko, budował kościół w Kozach. Był częstym gościem w proszkowni mleka. Mieliśmy okazje wielokrotnie rozmawiać. Zarówno on sam, jak i pracownicy, traktowali go, jako wikarego proszkowni. Więcej pisałemhttp://wloclawskie24.pl/articles/7735-proboszcz-ks-kan-antoni-franciszek-wojciechowski 
Artykuł znacznie rozszerzający moje spojrzenie na działalność ks. Kan. Antoniego Franciszka Wojciechowskiego. Postanowiłem go tu zaprezentować. 
XV lat kościoła w Topólce
We wrześniu 2011r. minęło 15 lat od uroczystego wmurowania kamienia węgielnego w mury kościoła nowo utworzonej parafii. Taka rocznica jest okazją do refleksji i podsumowań. Cieszy fakt, iż ksiądz kanonik jest proboszczem i budowniczym od zarania kościoła, od pomysłu ks. biskupa Romana Andrzejewskiego. Na temat budowy tej świątyni rozmawialiśmy dawno temu, jeszcze w 2001 roku, kiedy przykrywano wieżę kościelną.Od tamtej pory wiele prac wykonano, pokonując wszelkie trudności. A wiadomo, że każda budowa to rzecz niełatwa. A więc jeśli Ksiądz Proboszcz pozwoli to będziemy kontynuować naszą rozmowę rozpoczętą dziesięć lat temu.
Co udało się zrobić w ciągu tych 15 lat? Jak Ks. Proboszcz ocenia te działania ?
Dziesięć lat to sporo czasu. Gdy 15 lat temu wmurowywano kamień węgielny gotowe były właściwie tylko ściany kościoła i to nie wszystkie, nie było dachu nad zakrystiami, ani na niwie kościoła. Jeśli to sobie przypomnimy, to wszystko, co jest teraz na placu budowy powstało właśnie w ciągi tych piętnastu lat. Udało się zrobić wiele, bardzo wiele, ale zawsze można by było zrobić więcej, problemem jest zdobycie gotówki. Cieszę się z tego, co powstało, ale zawsze jest niedosyt, że można było zrobić więcej i lepiej.
Jakie trudności były do pokonania i co było dla Ks. Proboszcza najtrudniejsze?
Największą trudnością jest zdobywanie pieniędzy, dzięki którym można prowadzić inwestycje lub pozyskać sponsorów, którzy wesprą nas w dziele budowy. Przez te wszystkie lata z większym lub z mniejszym skutkiem jakoś udawało się pozyskać jedno i drugie. Najtrudniejsze były dwie sprawy. Śmierć naszego – mówię nie tylko o sobie, ale o parafii – przyjaciela i sponsora Pana Benedykta Michewicza oraz spłata zaciągniętego na pokrycie dachu kredytu.Za sponsora modlimy się w czasie wypominek i na Mszach Świętych do Miłosierdzia Bożego; dług udało się po kilku latach spłacić.
Czy dzisiaj mówi się jeszcze o tym, że parafia jest niepotrzebna,że dwie parafie i trzy kościoły na warunki Gminy Topólka w zupełności by wystarczyły? Dochodzą do Księdza takie głosy?
Na terenie gminy jest właściwie pięć parafii; w małych fragmentach par. Witowo, Mąkoszyn, i w dużej części Orle oraz Świerczym i Topólka. Czy Orle i Świerczyn by wystarczyły? Patrząc na pojemność świątyń na pewno nie, bo są to małe kościoły. W stosunku do centrum gminy leżące na uboczu. Nasza świątynia jest wystarczająco duża, by można było w niej przeżywać duże uroczystości religijne, państwowe czy gminne. Można to było choćby zauważyć w czasie pożegnania naszego wielkiego rodaka Jana Pawła II, kiedy to samej Komunii św. rozdano ponad 800 postaci. O potrzebie parafii niech powiedzą fakty: kilkanaście ton żywności rozdawanej rocznie potrzebującym, ubrania dla potrzebujących, wsparcie materialne dla wielu biednych rodzin, rozdane dzieciom MP 3 i 4 telefony komórkowe i komputery, siłownia dla młodzieży, odwiedziny u ponad 80 osób, co miesiąc. Początkowo takich głosów było sporo, bo wielu obawiało się, że przez budowę kościoła,a właściwie ofiary na jego budowę zbankrutuje, ale nie słychać było, by komuś z powodu budowy obniżył się standard życia. Takie głosy dochodzą do mnie, ale o dziwo nie mówią tego ludzie świeccy, ale moi ...Przypomnijmy parafianom i czytelnikom Naszych Spraw nazwy dzwonów i nazwiska ich fundatorów ?Dzwon ufundowany przez parafian to dzwon Miłosierdzia Bożego. Dar ks. Jana Dwojackiego z parafii Piątek Wielki, obecnie diecezja kaliska otrzymał imię Jan Paweł II.Święty Antoni to imię trzeciego dzwonu, który jest darem parafii.Dzwony te zostały wykonane przez firmę braci Kruszewskich z Węgrowa.
Czy jest Ksiądz zadowolony z zagospodarowania przestrzeni wokół kościoła? Skąd pomysł na małe przykościelne zoo?
Problemem przy budowie kościoła jest kurz, tumany piachu unoszące się w czasie wiatru. I jak tylko nie musiały wjeżdżać na teren budowy samochody i ciężki sprzęt postanowiliśmy temu zapobiec. Zasialiśmy trawę oraz obsadziliśmy iglakami. Zieleń stwarza miłą i przyjazną atmosferę. Potem zaistniała potrzeba figur i kapliczek potrzebnych choćby na procesję w dni Krzyżowe. Patronem jednej miał być św. Franciszek patron ekologów i tak powstało oczko wodne z rybami, choć w miejsce św. Franciszka stanęła figura mojego patrona św. Antoniego. Potem powstała potrzeba, by nudzące się w kościele małe dzieci nie wyciągały mam do domu, ale były przy kościele i tak powstały huśtawki, zjeżdżalnie i ławki do posiedzenia, a głośniki na zewnątrz kościoła pozwalają mamom uczestniczyć w nabożeństwach. W czasie wakacji pojawiło się sporo dzieci z Łodzi. Nie wszystkie widziały kozy, owce, żółwie czy różne ptaki i stąd to małe zoo. Potem wąż, kucyk,a obecnie labrador. Oczekujemy jeszcze na miniaturowego kucyka, a może i lamę. Sporo zwierząt dostaliśmy w prezencie i wiele osób pomaga nam w ich utrzymaniu. Dziękuję im za to. Jest to także wprowadzenie w czyn mojego marzenia, ale o tym nie chcę na razie mówić.Proszę nam powiedzieć, kiedy będzie realna szansa na ogrzewanie w kościele?Żeby było ogrzewanie, potrzebne są dwie rzeczy. Dokończenie instalacji elektrycznej i pieniądze na jej założenie. Także zmiana mentalności wiernych, choćby w tym, by zamykali drzwi wchodząc do kościoła, a z tym bywa różnie. Uważam, że były lata, gdy było w kościele bardzo zimno – gdy nie było dachu – teraz jest tylko czasami zimno. Uważny obserwator zauważy jednak, że instalacja elektryczna już założona i przygotowana jest na taką ewentualność.
Czy zdaniem Księdza, probostwo w parafii, gdzie mieści się siedziba gminy, jest trudnym zadaniem duszpasterskim? Czy gmina jest pomocna w życiu parafii?
Wydaje mi się, że nie miejsce jest powodem trudności duszpasterskich, ale zawsze, gdy trzeba zmienić przyzwyczajenia, zdopingować do wysiłku itp. można wyczuć pewien opór materii.Wpływ telewizji, utylitaryzm życia jest tym, co naprawdę utrudnia pracę, ale przy współdziałaniu z moimi współpracownikami jakoś staramy się je pokonywać. Myślę, że wspólnie z Urzędem Gminy,Wójtem, jak i Dyrektorami Szkół mamy wspólny cel, by w naszej małej Ojczyźnie żyło się nam wszystkim lepiej, by ludzie byli dla siebie lepsi, by młodzież miała w nas dorosłych wsparcie. Połączenie wspólnych wysiłków wcześniej czy później przyniesie spodziewane efekty. Myślę, że jest wzajemność: Gmina jest pomocna Parafii, a Parafia Gminie. Obie te instytucje pomocne powinny być szkołom i ludziom. Uważam, że wraz z Panem Wójtem jakoś nam to się udaje.
Jakie przesłanie miałby Ksiądz Proboszcz dla swoich parafian, a naszych czytelników z okazji 15-tej rocznicy wmurowania kamienia węgielnego?
Kamień węgielny – w sumie cztery – wzięty z fundamentów domu, w którym urodziła się św. Faustyna, której relikwie mamy w naszej świątyni oraz z kościoła jej chrztu św. w Świnicach Warckich. Kończąc naszą rozmowę przepraszam, jeśli kogoś w minionych latach obraziłem lub skrzywdziłem. Dziękuję za okazywaną mi życzliwość. Życzę byśmy byli zdrowi, życzliwi i wzajemnie się szanowali.Już dziś zapraszam Redakcję Naszych Spraw i czytelników na uroczystość 20-tej rocznicy powstania Parafii Topólka w lipcu 2013 roku.
W imieniu redakcji Naszych Spraw dziękuję serdecznie za zaproszenie na tę uroczystość oraz za interesującą rozmowę. Życzę Księdzu również dużo zdrowia i okazów życzliwości na co dzień od parafian.Z ks. Kanonikiem Antonim Wojciechowskim – Proboszczem Parafii p.w. Bożego Miłosierdzia w Topólce rozmawiała Danuta Szymańska-Mąka
KS.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto