Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zanim zostaną kierowcami, zobaczą zdjęcia z wypadków

Przemysław Bolechowski
Wojciech Gadomski
Wszystko po to aby młodych ludzi, którzy za kilka miesięcy usiądą za kierownicą, przestrzec przed łączeniem picia alkoholu z prowadzeniem samochodu.

W Nowym Targu ci, którzy uczą się do egzaminu na prawo jazdy, uczestniczą również w wykładach i warsztatach poświęconych problemowi alkoholu i picia przez kierowców. Zajęcia, mimo że nie są obowiązkowe, cieszą się ogromną popularnością wśród kursantów. Teraz już sami właściciele szkół jazdy zgłaszają się do organizatorów i proszą, żeby i ich kursantów objąć programem. Wszystko po to aby młodych ludzi, którzy za kilka miesięcy usiądą za kierownicą, przestrzec przed łączeniem picia alkoholu z prowadzeniem samochodu.

Początkowo cała akcja miała być jednorazowa, ale efekty były na tyle zachęcające, że pomysłodawcy szkolenia postanowili je kontynuować.

- Zajęcia dzielimy na trzy części - tłumaczy Marcin Jagła, pomysłodawca szkoleń dla kierowców. - Na spotkaniach z młodymi ludźmi specjaliści obalają pewne mity, które cały czas funkcjonują w naszym społeczeństwie. Wciąż bowiem uważa się, że małe piwo można wypić i potem siąść za kierownicą. Nic bardziej mylnego - już taka ilość alkoholu możne odbić się na naszej sprawności, a policja może ją wykryć podczas bania alkomatem. Są też tacy, którzy uważają, że kawa działa trzeźwiąco. Owszem, jeśli ją wypijemy po alkoholu, nie będziemy senni, lecz dalej będziemy pijani.

Podczas warsztatów z kandydatami na kierowców terapeuci i policjanci rozmawiają też o łatwych do rozszyfrowania metodach zamaskowania wcześniejszego picia alkoholu.

- Policjanci z drogówki mówią młodym ludziom wprost, że jeśli zatrzymany do kontroli kierowca żuje gumę miętową czy jakiegoś cukierka, od razu jest podejrzany - wyjaśnia Jagła. - Obowiązkowo badany jest alkomatem, bo takie zachowania sprawiają wrażenie, że coś chce ukryć.

Kursanci spotykają się nie tylko z policjantami, ale i z terapeutami, którzy na co dzień zajmują się uzależnieniami od alkoholu.

- Staram się tym młodym ludziom wyjaśnić, dlaczego czasem sięgamy po alkohol - mówi Tadeusz Waradzyn, terapeuta uzależnień z Nowego Targu. - Uczę ich, że można na imprezie nie wypić, odmówić kolegom, mimo że to nie jest modne i popularne. Warto założyć sobie od razu, że jeśli będę wracał samochodem, to na spotkaniu ze znajomymi nie piję.

- Łatwiej mi będzie mówić "nie" - mówi nam Sławek, 18-letni nowotarżanin i uczestnik kursu. - Na mnie największe wrażenie wywarły zdjęcia z wypadków drogowych, których sprawcami byli pijani kierowcy. Tych obrazów nigdy chyba nie zapomnę.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja podsumowała majówkę na polskich drogach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto