Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czy w Grudziądzu pod Wisłą istniało tajne przejście z Cytadeli?

Redakcja
(AlexKazakhov) wikipedia.pl
Prawdopodobnie taki tunel mógł zaczynać się tuż przed Bramą Dolną twierdzy.

Wracam ponownie do tematu tunelu pod Wisłą. Pisałem już o tym na jednym z portali. Reakcja jak na rodzaj tematu, osobiście mnie nie zaskoczyła. Tego rodzaju rzeczy, zawsze budziły i będą budzić określone reakcje.Co mnie zdziwiło. To nerwowa reakcja współautorów związanych z pewną książką na temat twierdzy.
Piszę o rzeczach, które można z weryfikować.
Moja informacja zaskoczyła znawców twierdzy. Są ludźmi stosunkowo młodymi, z uwagi na swój wiek nie było im dane widzieć tego tunelu i wjazdu. Nie został zaznaczony na żadnych im znanych mapach. Między innymi dla tego wracam ponownie do tematu zawartego w tytule.
W większości publikacji autorzy kwestionują istnienie takowego tunelu. Motywując, że dotychczas nie trafiono w archiwach na dokumenty lub mapy potwierdzające fakt jego istnienia.
Jednocześnie dyskredytują osoby, które potwierdzają jego istnienie. Tylko z tej przyczyny, że są przekonane o jego istnieniu.
Wiele z tych relacji na temat tunelu, niewiele ma wspólnego z rzeczywistością. Zdaję sobie dobrze z tego sprawę.
Łatwo jednak, można oddzielić informacje prawdziwe od fantazji na temat. Z prostej przyczyny, gdyż jest w nich mowa o korytarzach i chodnikach, one z oczywistych względów nie mogły pełnić roli im przypisywanej.Nad pozostałymi relacjami należy się pochylić i je przeanalizować. Przeprowadzić wizję lokalną. Sprawdzić wskazane obiekty.
Jestem jedną z osób, która chciała wskazać miejsce, w którym rozpoczyna się tunel. Próbowałem zainteresować tym tematem znawców twierdzy w tym jednego z historyków grudziądzkiego muzeum. Spotkałem się z całkowitym brakiem zainteresowania.
To jeszcze mogę zrozumieć.
Lecz trudno mi zrozumieć reakcję na stwierdzenie, że jest gotów wskazać miejsce wjazdu do tunelu. Odpowiedź była za razem śmieszna i zastanawiająca. Mianowicie cytuję "teren ten jest obecnie niedostępny".
Dla czego śmieszna i zastanawiająca?
Śmieszna - z tego powodu, że w chwili obecnej nie potrzeba nawet wchodzić na teren Cytadeli by to miejsce wskazać. Gdyż od strony północnej jest widoczne zza podwójnego płotu okalającego twierdzę. Po drugie, jakiż to problem dla historyka pozyskać zgodę „gospodarza" by tam bezpośrednio dotrzeć. Tym bardziej, że wielokrotnie podobną zgodę do eksploracji już uzyskiwał.
Zastanawiająca – to bardzo szybka reakcja ucinająca, jakąkolwiek dyskusję na ten temat.
Fakt, że dotychczas nic na ten temat nie odnaleziono, że nie odkryto mapy z naniesionymi współrzędnymi jeszcze o niczym nie świadczy. Na pewno nie o tym, że tunelu nie było i nie ma.
O istnieniu takowego przejścia, które umożliwiało by bezpieczną ewakuację obrońcom jestem przekonany z kilku powodów.
- po pierwsze jest rzeczą wprost niewiarygodną by twórcy i autorzy Cytadeli nie wkalkulowali prawdopodobieństwa szybkiej ewakuacji z zagrożonego obiektu- po drugie musiało być ich co najmniej kilka alternatywnych- po trzecie są relacje świadków, którzy widzieli i częściowo penetrowali ten tunel.- po czwarte istnieją zdjęcia lotnicze z lat międzywojennych, na których widoczny jest wjazd do tunelu w obrębie słoniczoła rawelinu IV - po piąte osobiście, wielokrotnie go penetrowałem.
Miał szerokość około 3,5 metra i wysokość około 4 metrów. Sklepienie łukowe, posadzka wykonana z cegły, a niej wyżłobione koleiny powstałe na skutek częstego używania miały głębokość kilkunastu centymetrów.

Rozstaw kolein wskazywał, że powstały na skutek przejazdu pojazdów mechanicznych, konkretnie samochodów.

Tunel pochylony był pod kątem 30 - 40 stopni i biegł w kierunku prostopadłym do Wisły wprost na Kępę Lubieńską.

Po około 150 metrach kończył się „zamuloną" przestrzenią. Prawdopodobnie nawożono piach, który następnie zalewano wodą.Stan posadzki, głębokość wyżłobień, rozstaw kolein wskazywał na bardzo intensywną eksploatację w okresie pierwszych pięciu dekad XX wieku.W roku 1974 na teren słoniczoła rawelinu IV wjechał buldożer zasypał okazały wjazd do tunelu, następnie prowadzącą do niego pochylnię. Teren zniwelowano.Może planowano w owym czasie wybudowanie w tym miejscu jakiegoś obiektu. Trudno w tej chwili dociec. Jedno jest bez sporne, że do dziś teren jest pusty, ale to o niczym nie świadczy.
Na współczesnych fotografiach lotniczych tego fragmentu Cytadeli, jest widoczna jedynie zieleń w postaci trawy i pojedynczych niskich krzewów.
Wiesław Hawełko 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto