Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dębicki MKS przejmie kursy prywatnego przewoźnika?

Redakcja
- Właściciele firmy „Monis" i Przedsiębiorstwa Komunikacji Samochodowej zlikwidowali kilkanaście kursów autobusowych na terenie powiatu. Pasażerowie nie mają czym dojechać do szkoły i pracy. Trzeba to zmienić – uważają miejscy radni.

Firmy „Monis" i PKS zawiesiły obsługę części tras ze względu na ponoszone straty. - Dotyczy to połączeń nieopłacalnych finansowo. Za rok 2013, transport przyniósł nam straty w wysokości 180 tys. zł, więc musimy się ratować – tłumaczy Gustaw Fediów, przedstawiciel obu przewoźników.Potrzebni kierowcy i autobusyCzęść dębickich radnych chce, żeby Miejska Komunikacja Samochodowa przejęła nierentowne kursy. – Musimy coś zrobić, żeby mieszkańcy mogli swobodnie dojeżdżać do pracy. Pojawiają się różne propozycje. Np. rozszerzenie zasięgu działalności MKS – mówi radny Mateusz Smoła.Prezes MKS ostrożnie podchodzi do pomysłu. – Jesteśmy spółką zależną od miasta, więc będziemy realizować taki rozkład jazdy, jaki nam ustali, przy cenach biletów uchwalonych przez Radę Miejską. Przejęcie nierentownych kursów pociągnie za sobą ogromne wydatki – zwraca uwagę Piotr Chęciek. Koszty utrzymania każdego z połączeń, z których zrezygnował prywatny przewoźnik, to średnio kilkanaście tysięcy zł miesięcznie. – Tymczasem miasto już zalega nam milion zł z tytułu dopłat do nierentownych kursów tylko na terenie Dębicy – przypomina Chęciek. Przejmując nowe trasy, MKS musiałaby zatrudnić dodatkowych kierowców i kupić, co najmniej, pięć autobusów.Warunek: gminy muszą płacićZwolennikiem tego rozwiązania jest burmistrz Dębicy. - Problem zawieszonych kursów nie dotyczy samego terenu miasta, ale również je dotyka, bo chodzi o połączenia z sąsiednimi gminami. Przejęcie połączeń może się odbyć na podstawie porozumienia pomiędzy miastem a ościennymi samorządami. Chęć podpisania takiego porozumienia deklarują m.in. gminy Dębica i Czarna – mówi burmistrz Paweł Wolicki.- W tych umowach muszą się znaleźć konkretne ustalenia dotyczące partycypowania sąsiednich gmin w kosztach transportu ich mieszkańców – zwraca uwagę radny Stefan Bieszczad.- Jesteśmy na etapie przygotowania porozumienia z gminą Dębica. Trwają rozmowy też z innymi samorządami. Proponowane rozszerzenie działalności MKS nastąpi pod warunkiem, że gminy zagwarantują pokrycie kosztów nierentownych przejazdów - zapewnia burmistrz Wolicki.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto