Z wizytą u Sugar Queen
Wystartowała od realizacji zamówień na torty, następnie inne wypieki, później zaczęła organizować pop-upy, aż wreszcie otworzyła własny lokal. Blisko ponad rok temu Sugar Queen [z ang. Królowa Cukru], czyli Dominika Matysiak, zaprosiła warszawiaków po raz pierwszy do swojej cukierni na Powiślu - Domo Bake.
Stricte cukiernię otworzyłam w lipcu, więc trochę ponad rok temu. Wcześniej robiłam ciasta na zamówienie, startowałam od tortów, ale stwierdziłam, że chcę się dalej rozwijać. Zaczęłam robić pop-upy w różnych miejscach w Warszawie i widziałam, że ludzie chcą jeść moje wypieki. Wynajęłam więc jeszcze jedną pracownię cukierniczą, z której w weekendy sprzedawałam produkty. Aż wreszcie - jak to zawsze mówię - potknęłam się o lokal. Moje 15 mkw. na Powiślu znalazło mnie, dlatego postanowiłam, że to już czas, by otworzyć cukiernię - opowiada w rozmowie z nami właścicielka Domo Bake.
Dominika profesjonalnie zajmuje się cukiernictwem już około 10 lat. Jak wspomina, swój pierwszy wypiek wykonała w wieku 13 lat. Wtedy jeszcze nie sądziła, że jej pasja zmieni się w zawód. Pieczenie było jednak dla niej terapią. - Gdy piekę, zapominam o wszystkim, co się dzieje dookoła. To zawsze działało na mnie najlepiej - podkreśla.
10 złotych na koncie i wielka wiara w Zjadaczy
Jeszcze przed otwarciem Domo Bake wypieki Dominiki były synonimem najwyższej jakości. Zamówienia na torty wpływały nieustannie, a jej słodkości miały spore grono wiernych nabywców. Zjadacze - bo tak fanów swoich wypieków nazywa Dominika - bardzo kibicowali jej w stworzeniu własnej cukierni. Mimo to otwarcie Domo Bake było dla niej stresujące.
Powiem szczerze, że bardzo się stresowałam podczas przygotowywania lokalu. To moja pierwsza cukiernia, więc chciałam, aby wszystko było na tip-top. Ponadto był to sezon jagodziankowy oraz ślubny, więc poza remontem lokalu realizowałam mnóstwo zamówień. Ale, pamiętam to jak dziś, dzień przed otwarciem, po 18 godzinach pracy usiadłam na schodach przed cukierenką i pomyślałam, że było warto. Że nie żałuję żadnego kroku, który podjęłam, aby otworzyć Domo Bake - wspomina Dominika.
I dodaje: Otwierając cukiernię miałam 10 złotych na koncie firmowym i niewiele więcej na koncie prywatnym. Ale czułam, że wszystko się ułoży i Zjadacze będą odwiedzać cukierenkę tłumnie.
Niewielkie wnętrze, wielkie wrażenie
Domo Bake to niewielki lokal, ale zdecydowanie dzieje się wiele, jeśli chodzi o wystrój. Wnętrze zachwyca mocnymi kolorami i światłem, które odbija się od dyskotekowych kul zawieszonych na suficie. Na głowami znajdziecie także kwiaty, a na podłodze czarno-białe płytki ułożone w szachownicę, znane ze starych kamienic. Natomiast na ścianie błyszczy różowy neon "Nie śpię, bo piekę".
Z reguły jestem minimalistką i lubię proste, stonowane kolory. Jednak na Pintereście zobaczyłam idealne połączenie kolorów, które mnie zachwyciło, więc wykorzystałam je w cukierence. Ponadto bardzo spodobał mi się motyw kul disco, to zawsze była moja rzecz. Dodałam do niego kwiaty, bo chciałam zrobić coś szalonego. Ważne było dla mnie również to, by nawiązać podłogą do przedwojennej kamienicy, w której znajduje się Domo Bake - wymienia Dominika.
Jak podkreśla, rozmiar lokalu - 15 mkw. - ją zauroczył, bo w małej przestrzeni mogła sobie pozwolić na stworzenie artystycznego nieładu.
Tak Dominika osładza życie Zjadaczom
Wszystkie przepisy na słodkości wymyśla i opracowuje Dominika z pomocą swojego zespołu. W szklanej witrynie znajdziecie zarówno klasyczne wypieki, jak i te bardziej unikalne przysmaki, między innymi:
- sernik "inny niż wszystkie": kremowy sernik / pasta pistacjowa / maliny / tarta chocolate chip cookie z białą czekoladą;
- ptyś BOGACZ: krem karmelowy / orzeszki / powidła porzeczkowe / solony karmel / krem śmietankowy;
- ptyś pistacjowy: krem pistacjowy / powidła malinowe / chrupiąca biała czekolada / pistacje
- ciasto marchewkowe 2.0: orzechy włoskie / kremowy serek / beza włoska / maliny
- pączki o smakach: pistacja, sernik i owoce leśne, karmel z powidłami porzeczkowymi czy wanilia z maliną;
- tort peanut butter, jelly & cookie: krem z masła orzechowego / powidła porzeczkowe / ciasto z masła orzechowego / orzeszki ziemne / chocolate chip cookie z mleczna czekolada
Wypieki zmieniają się sezonowo.
Odpowiadając na prośbę o wybór trzech słodkości, które są niezaprzeczalnymi hitami Domo Bake, Dominika długo się waha.
Na pewno ptysie. Wszystkie drożdżowe wypieki, łącznie z pączkami... Blondie - mamy dwa rodzaje, jedno z pistacjowe, drugie z palonym masłem. W witrynce są też wyjątkowe Chocolate Chip Sandwich, których nikt inny nie ma... Nie wiem, bardzo trudno jest powiedzieć! To chyba zależy od sezonu - stwierdza w końcu Sugar Queen.
Jedno jest pewne - obojętne na co się zdecydujecie, nie będziecie rozczarowani.
Domo Bake. Dni i godziny otwarcia
Domo Bake znajduje się na Powiślu przy ul. Dobrej 26. Lokal otwarty jest:
- wtorek-piątek: 11.00-19.00
- sobota-niedziela: 10.00-19.00
W poniedziałki cukiernia jest nieczynna.
Surówka z rzodkiewki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?