Ekstraklasa 28. kolejka: Legia Warszawa zagra z nowym mistrzem Polski, Wisłą Kraków

Główną stawką sobotniego spotkania obu drużyn będzie prestiż. W końcu taki mecz to pojedynek wagi ciężkiej w polskiej lidze. Co ciekawe, obie drużyny zagrają ze sobą przed startem następnego sezonu, w meczu o Superpuchar Polski.

W historii rozgrywek Legia z Wisłą grały już ze sobą 135 razy. Lepszy bilans zwycięstw w tych meczach mają piłkarze z Krakowa (55 do 45). Sobotnie spotkanie będzie kolejną szansą Legionistów by podreperować tę niekorzystną statystykę.

Mecz z Wisłą będzie wyjątkowy dla trenera Legii, Macieja Skorży. W końcu prowadził klub z Krakowa przez 3 lata i dwukrotnie zdobył z tą drużyną tytuł mistrza Polski.

W poprzedniej kolejce Ekstraklasy, Wisła zwyciężając w derbach Krakowa po golu Maora Meliksona, zapewniła sobie kolejny tytuł mistrza Polski. Natomiast Legia, która miała szanse awansować na pozycję wicelidera tabeli, w szczęśliwych okolicznościach uratowała remis w meczu z Jagiellonią w Białymstoku. Przypomnijmy, „Wojskowi” przez przeszło pół godziny meczu musieli grać w dziewiątkę. Zwycięstwo z Wisłą, przy korzystnych wynikach w meczach Jagi, Śląska i Lechii, może dać Legii upragnioną drugą pozycję w tabeli.

Trener Legii, Maciej Skorża, nie będzie mógł w sobotę skorzystać z usług zawieszonych za kartki: Ariela Borysiuka i Ivicy Vrdoljaka. Na urazy narzekają za to: Inaki Astiz, Dickson Choto i Takesure Chinyama.

- To bardzo dobrze, że już teraz zapewniliśmy sobie mistrzostwo, bo będę mógł dać niektórym zawodnikom trochę odpoczynku. Łatwiej jest teraz myśleć w ten sposób. Możemy zastanawiać się nad takimi rzeczami. Gdy jeszcze walczyliśmy o mistrzostwo, nie było o tym mowy – zapowiada w portalu wisla.krakow.pl trener Maaskant. Być może szanse dostanie 19-letni Michał Czekaj. W meczu z Legią na pewno zabraknie pauzującego za czwartą żółtą kartkę Cezarego Wilka. Niepewny jest też występ holenderskiego obrońcy Kewa Jaliensa, który narzeka na uraz kolana.

Spotkanie poprawdzi sędzie Paweł Gil z Lublina. Początek meczu na stadionie przy Łazienkowskiej 3 zaplanowano na 15:45. W poprzedniej rundzie, Legia została rozbita przez Wisłę w Krakowie 4:0. Sobotni mecz odbędzie się bez udziału kibiców gości, których miejsce na trybunie zajmą dzieci z warszawskich szkół. Co ciekawe, na spotkaniu z Wisłą, po raz pierwszy kibice zasiądą na nowo oddanej Trybunie Zachodniej. Fani stołecznej drużyny zapowiedzieli na sobotę również protest.

ZTM przygotował także specjalnie zmiany w związku z organizacją meczu. W sobotę od godz. 14 do 20 uruchomi dla linii przyspieszonych 502, 514, 515, 520, 523 oraz 525, dodatkowe przystanki obowiązujące jako stałe w zespołach:

ROZBRAT 01 i 02 dla linii autobusowych 514, 515, 523 oraz 525; ponadto dla linii 502 zmienia się charakter tych przystanków z warunkowego na stały,

TORWAR 01 i 02 dla linii autobusowych 502, 514, 515, 520, 523 oraz 525.

źródło: legia.com, wisla.krakow.pl, 90minut.pl