Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Inauguracja wystawy Sztuka Polityczna w Zamku Ujazdowskim. Kontrowersje, artyści z całego świata i wielkie zainteresowanie

Kamil Jabłczyński
Kamil Jabłczyński
Wideo
od 16 lat
27 sierpnia wieczorem w Zamku Ujazdowskim inauguracja wystawy „Sztuka polityczna [Political Art]”. Poprzedziła ją konferencja prasowa z artystami, wśród których zabrakło Alesia Puszkina, osadzonego w więzieniu na Białorusi. Wystawa wzbudza kontrowersje i zainteresowanie z całego świata.

Jednym z najgłośniejszych nazwisk wśród artystów, których dzieła na wystawie możemy znaleźć, to szwedzki artysta Dan Park. Osoba o jednej z najgorszych opinii w całej Skandynawii, dwukrotnie skazany na kare więzienia za podżeganie do nienawiści. Park zadeklarował, że większość street artu w Szwecji porusza tematykę lewicową i dlatego on będzie badał wątek przeciwny. Problemy społeczne z prawicowego punktu widzenia. Tworzy kolaże z obrazów znajdowanych w sieci, aranżuje je w zaskakujący a czasem nieprzyzwoity sposób. Na wystawie znajdzie się między innymi seria dwunastu jego kolaży.

Inauguracja wystawy Sztuka Polityczna w Zamku Ujazdowskim. K...

Nie zabraknie też prac Uwe Maxa Jensena, który słynie chociażby z umieszczania kolorowych współczesnych symboli takich jak flaga LGBT czy logo McDonald’s na historycznych zdjęciach.

Jednym z najgłośniejszych nazwisk jest także Aleś Puszkin. To białoruski artysta, którego wystawa z tego roku spowodowała, że reżim Łukaszenki osadził go w więzieniu oskarżając o propagowanie nazizmu. Na wystawie umieścił bowiem zdjęcie żołnierza szkolonego w jednostce Abwehry przeciwstawiającego się bolszewikom. To wystarczyło by uznać go za wroga narodu. Część artystów obecna na dzisiejszej konferencji zapowiadającej wystawę miała na sobie koszulki z apelem o uwolnienie Puszkina.

Artyści odpowiadali też na pytania dotyczące wystawy

Przybyli między innymi dziennikarze zza granicy, padały pytania o kontrowersyjność części ekspozycji. Stanowisko artystów było zgodnie, przyjdźcie, zobaczcie, zinterpretujcie sami i oceńcie. Nie ma miejsca na cenzurę, nikt tutaj nie chce propagować nazizmu, komunizmu czy maoizmu. To ich sposób wyrażania siebie. Niektóre elementy wernisażu miały wzbudzać także kontrowersje społeczności żydowskiej. Głos zabrała sama Miriam Elia, brytyjka żydowskiego pochodzenia. Powiedziała, że nie wyobraża sobie jakiegokolwiek cenzurowania wystawy.

Zobaczymy też prace Wojciecha Korkucia. Zasłynął przygotowaniem plakatu „Achtung Russia!”, który powstał w reakcji na zajęcie Krymu przez Rosje. Ponieważ na plakacie pojawia się symbol nazistowskiej jednostki SS, to wzywany był m.in. na policje. W 2019 roku plakat pojawił się w tle w programie TVP „Minęła dwudziesta”, co natychmiastowo skutkowało wezwaniem ambasadora Polski w Rosji do stawienia się w tamtejszym MSZ i złożenia wyjaśnień. Artysta pozostaje bezkompromisowy i na konferencji zapowiadającej wystawę pojawił się w koszulce z tym plakatem.

Krystian Dobuszyński

Ekspozycje można oglądać do 16 stycznia 2022 roku w Zamku Ujazdowskim. Prezentowane będą prace łącznie 28 artystów z całego świata. Między innymi prace, których nie pozwolono wystawić w Wielkiej Brytanii. Kuratorami wystawy są Piotr Bernatowicz oraz Jon Eirik Lundberg.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto