Jest śledztwo w sprawie akcji w KDT

- Warszawska prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie podejrzenia narażenia na utratę zdrowia kupców z KDT przez agencję ochrony Zubrzycki, przybraną do czynności komorniczych – powiedział MM-ce rzecznik prokuratury Mateusz Martyniuk, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

Zarząd Kupieckich Domów Towarowych złożył zawiadomienie na początku sierpnia. Władze spółki twierdzą, że ochroniarze działali niezgodnie z prawem i przekroczyli swoje uprawnienia. Ich zdaniem Zubrzycki bezpodstawnie użył środków przymusu i rozpylił gaz, narażając inne osoby na utratę zdrowia.

Śledczy przesłuchują świadków i oglądają nagrania z monitoringu miejskiego. Ale to nie jedyne postępowanie, jakie wszczęli po słynnej już bitwie o blaszak na placu Defilad.

Bo zawiadomienie w prokuraturze na działania kupców złożyli komornik i prezydent Warszawy. – Dotyczy ono utrudniania czynności komorniczych oraz znieważenia i naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariuszy publicznych – wyjaśnia Martyniuk.

Zarzuty w tej sprawie usłyszało 18 osób. Siedmiu podejrzanych przyznało się do winy. Grozi im do trzech lat więzienia.

Pod koniec lipca wokół osławionego blaszaka rozegrała się regularna bitwa. Po kilku godzinach starć policjantów z kupcami i chuliganami komornik ostatecznie wkroczył do Kupieckich Domów Towarowych. Rannych zostało ok. 100 osób, w tym 12 policjantów, czterech ochroniarzy i dwóch strażników miejskich. Policja zatrzymała 22 osoby.

Czytaj także:
Bitwa o KDT: 18 osób z zarzutami
Kupcy z KDT: Mamy za mało czasu na zabranie towaru [MoDO]
Wojna o KDT [zdjęcia + wideo]**
KDT: kibice kontra policja [wideo]
Kupcy wracają przed KDT [wideo]
Gronkiewicz-Waltz: za szkody zapłaci KDT**