Jeziorko Czerniakowskie z osiedlem w sąsiedztwie
Czerniaków Południowy to 89 hektarów terenu między Trasą Siekierkowską a ul. Czerniakowską. Obecnie rozciągają się tam łąki, pola zamieszkane przez wiele gatunków zwierząt oraz dzikie ogródki działkowe. Jest to jeden jeden z nielicznych obszarów wolnych od zabudowy, położony w strefie miejskiej. Z tego właśnie względu od lat był przedmiotem zainteresowania deweloperów. I wygląda na to, że ich marzenia o zabudowaniu tego terenu w końcu się spełnią - w zeszłym tygodniu podczas sesji Rady Warszawy przyjęto bowiem plan zabudowy Czerniakowa Południowego.
''Dbamy dokładnie o te same kwestie, które są bliskie sercom mieszkańców''
Miasto akceptując plan zagospodarowania przestrzennego Czerniakowa Południowego, zgodziło się tym samym na budowę wielkiego osiedla w tym miejscu. Jak informują urzędnicy, ''plan nie obejmuje rezerwatu Jeziorko Czerniakowskie, a jedynie fragment jego zachodniej otuliny. Obszar objęty planem o powierzchni około 90 ha położony jest na Mokotowie, w zakolu tarasu Wisły''. Zapewniają także, że ''uchwalenie tego planu ochroni Czerniaków Południowy przed chaotyczną, intensywną zabudową, powstającą na bazie decyzji o warunkach zabudowy. Co więcej, rozwiązania zaproponowane w planie aktywnie służą ochronie przyrody - przeciwdziałają wysuszaniu się jeziorka''.
- Nad tym dokumentem pracował cały sztab specjalistów. Ich zadaniem była analiza kwestii przyrodniczych i wpływu planu na ochronę jeziora. Nie ma ryzyka jego wysuszania - wykluczyły je pogłębione analizy ekspertów. Plan może się wręcz przyczynić do jego zasilania czystą wodą. Gwarantuję, że ten dokument dba dokładnie o te same kwestie, które są bliskie sercom mieszkańców - tłumaczył Rafał Trzaskowski.
Ale mieszkańców nie przekonał.
Co ma powstać w pobliżu Jeziorka Czerniakowskiego?
Deklaracje miasta nie uspokajają obrońców jeziorka. Zgodnie z planami deweloperów zieleń mają zastąpić bloki mieszkalne, biurowce, sklepy, szkoły i chodniki. Zabudowa zostanie podzielona na trzy strefy: pierwsza to biurowce wzdłuż Trasy Siekierkowskiej, z czego najwyższy będzie miał wysokość 30 metrów, druga strefa to bloki, natomiast trzecia to domy: szeregowe, bliźniacze i jednorodzinne, o maksymalnej wysokości 12 metrów i do trzech pięter.
- Dzisiaj uchwałą Rady Miasta idzie pod topór (walec?) dewelopera prawie cała otulina Rezerwatu Jeziorko Czerniakowskie. 90 hektarów łąk, których zabetonowanie oznacza również koniec samego rezerwatu i wyschnięcie Jeziorka. Zamiast "enklawy przyrodniczej stolicy", którą chwali się miasto na swoich stronach, zamiast ostoi dla wielu gatunków roślin i zwierząt, będzie kolejne "prestiżowe osiedle w kameralnej lokalizacji" i szpaler biurowców - napisała na Twitterze ilustratorka Zosia Dzierżawska.
Miasto studzi emocje mieszkańców, ale temat wciąż wywołuje gorące dyskusje. A co Wy myślicie o takim zagospodarowaniu terenu wokół Jeziorka?
Zobaczcie też: Strażnik nad Jeziorkiem Czerniakowskim. Otworzysz piwo pod chmurką? On powiadomi "odpowiednie służby"
POLECAMY TEŻ:
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?