O skandalicznych warunkach, w jakich żyją mieszkańcy tzw. starej Abisynii szeroko pisaliśmy przed tygodniem. Ludzie narzekają m.in. na bałagan panujący po częściowej rozbiórce budynków przy ul. Lotniczej i na grabież pustostanów. - Jest gorzej niż było! - grzmi Jan Pior, jeden z lokatorów, który zaalarmował naszych dziennikarzy o sytuacji na osiedlu.Obawiają się zimyZarówno pan Jan, jak i pani Danuta wciąż czekają na przydział zastępczego "M". - Obawiamy się nadchodzącej zimy! Mamy niesamowicie zimno w lokalach. Teraz, gdy nasi sąsiedzi zostali już wykwaterowani, będzie jeszcze gorzej, ponieważ nikt nie będzie ogrzewał mieszkań za ścianą - martwią się.I dodają: - Bałagan na podwórzu po byłych lokatorach zamiast się zmniejszać, robi się coraz większy. Szczury grasują. Śpimy, a pomiędzy łóżkami biegają myszy.Administracja rozpadających się baraków - Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Nieruchomościami - zapewniała na łamach "Pomorskiej", że niezwłocznie zostanie wysłana na miejsce firma zajmująca się deratyzacją oraz ekipa, która zabezpieczy pustostany.- Nikogo nie było! - grzmią mieszkańcy.Myją się w misce, w pokojuDanuta Kochańska i Jan Pior przyznają, że są dłużnikami i zalegają z czynszem w MPGN-ie. - Płaciłabym za mieszkanie, gdybym miała godne warunki. Nie chcę luksusu, ale ciepły lokal. Zimą w domu mam śnieg na podłodze! W każdym pokoju termometr wskazuje tylko kilka stopni powyżej zera. Myjemy się w misce na środku pokoju, bo w łazience chyba byśmy zamarzli - żali się pani Danuta.Za mieszkańcami Abisynii wstawił się wczoraj Andrzej Wiśniewski, kandydat na prezydenta Grudziądza. Na specjalnie zorganizowanej konferencji prasowej apelował do obecnego włodarza miasta Roberta Malinowskiego o zajęcie się tymi osobami i przywrócenie im wiary, że nadchodząca zima nie będzie dla nich okresem dodatkowych cierpień.Czy pracownicy MPGN- wywiązali się z obietnicy? Zapytaliśmy Zenona Różyckiego, prezesa spółki. Oto jego odpowiedź: - A niby z jakiego powodu miałbym zlecać dodatkowe usługi deratyzacji? szczególnie w budynku gdzie nikt z osób tam przebywających nie ma umów najmu. Mówię o starych budynkach. Do sprawy będziemy jeszcze wracali.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?