"Ludzki Poniatowski". Tak powinien wyglądać Most Poniatowskiego według aktywistów

Ludzki Poniatowski to ruch społeczny, którego członkowie chcą dążyć do rewitalizacji słynnego mostu. Organizatorom akcji marzy się, by Most Poniatowskiego stał się bardziej funkcjonalny i bezpieczny dla wszystkich jego użytkowników. Stąd nazwa - ludzki - czyt. zaprojektowany "dla ludzi", czyli kierowców, pasażerów, rowerzystów, pieszych czy osób niepełnosprawnych. W opinii aktywistów formuła obecnego układu funkcjonowania mostu dobiegła końca. "Nie działa i już dawno nie spełnia podstawowych standardów nowoczesnej przeprawy" - czytamy w opisie inicjatywy. Zdaniem ruchu "Ludzki Poniatowski" to właśnie obecna organizacja ruchu winna jest wielu wypadkom i niebezpiecznym zdarzeniom drogowym na trasie mostu.

Jak powinien wyglądać Most Poniatowskiego według aktywistów? W praktyce widzimy to na powyższej wizualizacji. Jeśli chodzi o nowe przepisy i postulaty proponowane przez ugrupowanie, możemy wśród nich wymienić:

• ograniczenie ruchu kołowego i zmniejszenie prędkości jazdy
• wydłużenie przystanków komunikacji miejskiej
• remont i niwelacja torowiska
• wprowadzenie buspasów na torowisko
• wprowadzanie ścieżek rowerowych
• poszerzenie chodników
• wprowadzenie elementów małej architektury
• wprowadzenie wind dla niepełnosprawnych

Założenia projektu wywołały skrajne reakcje wśród internautów. Podzieleni na dwa obozy - przeważnie miłośników dwóch kółek oraz "samochodziarzy" - internauci przekrzykiwali się na temat słuszności idei "Ludzki Poniatowski". "Rzeczywiście wielka atrakcja spacer po moście. Ach, no i słynne zmniejszenie ilości pasów. Ciekawe jakim cudem to poprawi przepustowość mostu?" - pyta jedna z komentujących. "Bardzo słaby, nieprzemyślany i egoistyczny pomysł. Po co mieszkać w mieście jeśli tak się nienawidzi miasta?" - wskazuje kolejny krytyczny głos. "Jako rowerzysta jestem za, teraz jazda tym mostem to śmierć - i to nie jest niestety metafora" - wybrzmiewa opinia z przeciwnej strony barykady.

A wy co uważacie o pomyśle ruchu "Ludzki Poniatowski"? Proponowane zmiany powinny wejść w życie, czy projekt nie spełni swojej roli? Podzielcie się opiniami w komentarzach.