Łukasz Szumowski od 2018 roku pełni funkcję ministra zdrowia. Okazuje się, że to jego ostatnie dni w resorcie zdrowia. Na konferencji prasowej, która odbyła się we wtorek (18 sierpnia) o godz. 15 poinformował, że składa rezygnację ze stanowiska.
- Nigdzie nie znikam, nie odchodzę, pozostaje posłem, pozostaję w przestrzeni publicznej. Wracam do wyuczonego zawodu, jestem kardiologiem, elektrofizjologiem, chciałbym leczyć pacjentów - mówi Szumowski. - Umowa dżentelmeńska z panem premierem i prezesem była taka, że miałem dokończyć parę ważnych spraw dla Polski - dodaje.
Tłumaczy także, że według niego to jest właśnie dobry czas na rezygnację. Został zbudowany system szpitali jednoimiennych oraz rozbudowaną sieć laboratoriów. W dodatku - jak tłumaczył Szumowski - dzięki szybkim decyzjom udało się doprowadzić do tego, że w Polsce nie było dziesiątek tysięcy zgonów, jak w krajach Europy Zachodniej.
Kto będzie następcą Szumowskiego? Ta informacja nie została jeszcze ujawniona.
- Mój następca, na pewno niezwykle kompetentny ekspert będzie mógł teraz ten system, który zbudowaliśmy, reagując na rzecz niespotykaną, jaką jest epidemia, poprowadzić dalej - wyjaśnia były już szef resortu zdrowia.
W poniedziałek do dymisji podał się także wiceminister zdrowia Janusz Cieszyński. "Dziś mój ostatni dzień w Ministerstwie Zdrowia. To był dla mnie niesamowity czas za który dziękuję wszystkim, z którymi go spędziłem" - napisał na Twitterze.
Strategia działania na jesień
Zanim Szumowski przekazał informację o rezygnacji ze stanowiska ministra zdrowia, wyjaśnił, że powołał zespół, który przygotował strategię działania na jesień, podczas jesiennej koincydencji koronawirusa i wirusa grypy.
Większą rolę w systemie zdrowia będą ogrywali lekarze rodzinni. Będą mogli zlecać wykonanie testu, oczywiście po zebraniu wcześniejszego wywiadu i sprawdzeniu objawów.
- Chcielibyśmy, żeby osoby zdrowe i chore były oddzielane. Nie tylko czasowo w POZ-ach, ale również chcielibyśmy stworzyć w ramach sieci szpitali, ambulatoria dla osób z objawami choroby – dodaje Łukasz Szumowski.
Modyfikacji ulegnie także sieć szpitali jednoimiennych. Będzie pomniejszona, ale zachowana zostanie jej wielodyscyplinarność i możliwości leczenia wszystkich pacjentów. Dzięki temu będzie funkcjonowała chirurga, położnictwo, kardiologia, neurologia, itp.
- To są zalecenia, które przygotowują nas na jesień. Ich wdrożenie będzie na bazie istniejących już rozwiązań – tłumaczy. - To była długa praca zespołów, konsultantów. Ta strategia zabezpiecza nas w dużym stopniu.
POLECAMY TEŻ:
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?