Dzięki użytkownikom forum Skyscrapercity poznaliśmy opracowanie i analizy, które przeprowadził ratusz przy planowaniu zaprezentowanego schematu metra. Warszawa planuje docelowo wybudować sieć metra składającą się z 5 linii:
- M1 Kabaty - Młociny (już zbudowana),
- M2 Karolin - Bródno z widocznymi przedłużeniami do Trasy Toruńskiej i na Bielany (z jednej strony) oraz do Ursusa (z drugiej),
- M3 Stadion Narodowy - Żwirki i Wigury z fragmentem dookoła Pragi Południe i stacją przesiadkową na Racławickiej,
- M4 Myśliborska - Wilanów,
- M5 Ursus - Gocławek.
W grudniu ogłoszono porozumienie w sprawie podpisania aneksu dotyczącego zbudowania ostatniego odcinka drugiej linii metra na Karolin oraz Stacji Techniczno-Postojowej "Mory". Ponieważ jednak do tej pory nie podpisano aneksu, który Rafał Trzaskowski ogłaszał w blasku fleszy w grudniu, to budowa niemal stanęła - o czym pisaliśmy w mijającym tygodniu.
Liczby nie przekonują
Teraz okazuje się, że odcinek w sprawie, którego miasto się dogadało i podjęło zobowiązania (1,6 miliarda złotych bez aneksu waloryzacyjnego, ten szacowany jest na około 600 milionów złotych) ma fatalne prognozowane potoki pasażerskie. Budowa metra w tym rejonie ma bardzo słabe uzasadnienie. Prognozowane potoki pasażerskie wynoszą, w zależności od analizowanego wariantu, około 3-4 tysiące osób na godzinę w każdym kierunku. To nawet trzykrotnie czy czterokrotnie mniej niż prognozy dla linii M4 czy obecne na niektórych odcinkach M1 i M2.
Podobny problem pojawia się też na proponowanym odcinku linii M3 ze Stadiony Narodowego na Gocław. Kierunek z Gocławia ma również niezbyt duże obłożenie (w zależności od wariantu i odcinka) od 3 tysięcy do 5 tysięcy osób na godzinę. To wynika prawdopodobnie z konkurencyjności w czasie przejazdu innych środków komunikacji. W większości są to potoki pasażerskie, które można obsłużyć tramwajem lub wydajnymi autobusami z buspasem - jak na Trasie Łazienkowskiej.
Dodatkowe stacje na M1 i wydłużenie M2
Urzędnicy zapewniają też, że rozbudowana zostanie linia M1. Nie będzie już – planowanego wcześniej – „wyciągnięcia” trasy na Białołękę. Na „jedynce” powstaną dwie nowe stacje w Śródmieściu: Plac Konstytucji i Muranów.
Nietypowe zmiany zaprezentowano jednak dla M2. „Dwójka” ma zostać przedłużona do Ursusa: stacje Ursus Płn., Szamoty i Ursus Niedźwiadek, a także... na Bielany. Za stacją Bródno powstanie, obiecywana przez Trzaskowskiego od 2019 roku, stacja Toruńska i Żerań FSO. Potem jednak metro tunelem pod Wisłą ma przejechać na drugi brzeg. Tam zaproponowano stację Potok oraz „dogięcie” M2 do węzła Marymont. Biorąc pod uwagę koszty budowy dodatkowego tunelu pod Wisłą oraz trzy peronowej stacji Marymont, wydaje się to zbędną i bardzo drogą propozycją - pisaliśmy w lutym i po opublikowaniu danych dotyczących prognozowanych potoków pasażerskich nadal tak jest. Znów są to potoki pasażerskie na poziomie (w zależności od kierunku) od ok. 3 tysięcy osób do około 8 tysięcy. Większość z nich do obsłużenia tańszym w budowie czy eksploatacji środkiem transportu.
Przypominamy też nasz tekst analizujący przedstawiony schemat przez miasto z komentarzami ekspertów
Rzeszów. Spacer szlakiem sklepów i warsztatów z okresu okupacji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?