Mieszkańcy dębickiego osiedla: oni świętują, a my nie mamy wody!

Impreza, o której mowa, to zamknięcie części potężnej inwestycji budowy wodociągów i kanalizacji wartej 40 mln zł. Uroczyste podsumowanie etapu odbyło się w ubiegłym tygodniu w lokalu o nazwie Zamek Camelot.
Woda tylko na Tetmajera
Podczas tego spotkania Wodociągi Dębickie referowały ile udało się zrobić od 2009 r., kiedy ruszyły pierwsze roboty inwestycyjne. Z podsumowań wynika, że w ciągu dwóch lat zbudowano 24 km kanalizacji sanitarnej, 13 pompowni ścieków, 30 km sieci wodociągowej, osiem hydroforni oraz 1 km kanalizacji deszczowej.
Władze miasta, zadowolone z efektów przedsięwzięcia, dziękowały w Camelocie wszystkim, którzy przyczynili się do „poprawy gospodarki wodno-ściekowej w Dębicy". Tymczasem odezwały się głosy niezadowolenia. - Tutaj wystawne obiady, impreza z pompą, a woda jest tylko na ulicy Tetmajera. To są kpiny! – denerwuje się Stanisław Oleksy.
Bo inwestycję trzeba odebrać
Zapytaliśmy prezesa WD, dlaczego zorganizowano uroczystość, skoro wielu mieszkańców południowej Dębicy wciąż ma puste krany. - Żeby można mieszkańcom puścić wodę, to najpierw trzeba inwestycję odebrać. Dzisiaj rozpoczynamy ten odbiór – tłumaczył Jacek Gil, prezes WD.
– Od przyszłego tygodnia (pierwszy tydzień października – dopisek red.) zapraszamy mieszkańców do zawierania umów w naszej siedzibie i wykonywania podłączy do sieci.
Zadanie będzie jeszcze trwać
Prezes Gil wyjaśnia również, że impreza w Camelocie to podsumowanie tylko jednego z etapów całego projektu. – Kończymy tę część, która była dofinansowana z pieniędzy unijnych, natomiast całe zadanie będzie jeszcze trwać. Zakończenie tego przedsięwzięcia to będzie rok 2013. Oczywiście, jeśli pozwolą środki finansowe.
- Muszą pozwolić. Obiecali nam przecież, że kanalizacja i woda będą! My nie odpuścimy – zapowiadają mieszkańcy.
- Imprezy robią, zamiast dokończyć robotę! – nie kryje oburzenia Oleksy.
***Całość zadania „Poprawa gospodarki wodno-ściekowej w Dębicy" to koszt prawie 40 mln zł. Inwestycja finansowana jest z pieniędzy unijnych (17,4 mln zł), Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Rzeszowie (14,6 mln zł) oraz funduszy miasta i WD (7,1 mln zł). Według planów, w ramach przedsięwzięcia, do 2013 r. ponad 1300 osób, zyska w swoich domach podłączenie do sieci wodociągowej, a ponad 2100 mieszkańców - do sieci kanalizacyjnej.