Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy Ursynowa walczą z papierosowym dymem. Zakazują palenia przed blokami i na klatkach

Martyna Konieczek
Martyna Konieczek
pexels / zdjęcie ilustracyjne
Coraz więcej wspólnot mieszkaniowych na Ursynowie wprowadza specjalne strefy wolne od dymu papierosowego. Informacje o zakazie palenia pojawiają się przed wejściami do bloków oraz na klatkach schodowych. Takie rozwiązanie ma mnóstwo zwolenników - m.in. władze dzielnicy - jednak w praktyce wspólnotom może być trudno wyegzekwować taki zakaz. Szczegóły poniżej.

Jak poinformował portal Halo Ursynów, mieszkańcy Ursynowa zwiększają liczbę stref wolnych od dymu papierosowego w swojej dzielnicy. Przed wejściami do budynków oraz na klatkach schodowych pojawiają się specjalne tabliczki, które informują o zakazie palenia.

Takie rozwiązanie ma oczywiście swoich przeciwników, mówiących o absurdzie tego typu stref i ograniczaniu wolności, jak i zwolenników, którzy nie mają ochoty wdychać śmierdzącego dymu. Ale co na to wszystko przepisy? Okazuje się, że obecnie nie ma regulacji prawnych dotyczących możliwości i zasad organizowania strefy wolnej od dymu tytoniowego na terenie wspólnot mieszkaniowych. Pozostają jedynie przepisy porządkowe, które wspólnota może ustanowić i później się na nie powoływać. W praktyce wychodzi jednak na to, że przestrzeganie zakazu zależy jedynie od woli mieszkańców.

Wspólnota może przyjąć i wprowadzić regulamin zawierający postanowienia zakazujące palenia papierosów na terenie części wspólnych lub w wybranych przestrzeniach na terenie nieruchomości. Jednak problemy stwarza egzekwowanie wprowadzonych przez wspólnotę mieszkaniową zakazów - powiedział w rozmowie z portalem mecenas Marek Chudzicki.

Zobaczcie też: Zakaz palenia na balkonach w Warszawie? Są wyniki badania. Wiemy, co sądzą mieszkańcy. "Są bardzo podzieleni"

Urząd dzielnicy mówi wprost, że nie ma wpływu na decyzje spółdzielni, jednak władze Ursynowa popierają inicjatywę mieszkańców. Wśród zwolenników jest między innymi wiceburmistrz Klaudiusz Ostrowski, który uważa również, że należy edukować o negatywnych skutkach palenia.

Palącym zależy na ich własnej wygodzie, dlatego wychodzą na balkon albo przed blok. A przeciwnicy papierosów nie mają ochoty wdychać dymu. Dlatego takie strefy powinny funkcjonować, np. przed wejściem do budynków użyteczności publicznej - stwierdził Ostrowski w rozmowie ze stołeczną ''Gazetą Wyborczą''.

od 7 lat
Wideo

Krzysztof Bosak i Anna Bryłka przyjechali do Leszna

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto