Migiem, czyli skrót wydarzeń sportowych

Koszykarze Polonii Warszawa pokonali w Hali Koło drużynę PBG Basket Poznań. Mecz był nudny. Zarówno jedna, jak i druga drużyna zagrała słabo. Na szczęście końcówka była emocjonująca. Przegrywająca przez prawie całe spotkanie Polonia w końcowych minutach odrobiła straty i dzięki Nanie i Easleyowi wyrwała poznaniakom zwycięstwo.

Siatkarze Politechniki w środę rozgromili zespół Jastrzębskiego Węgla. Gospodarze nie mieli żadnych szans i ulegli warszawiakom 0:3. Radosław Panas powiedział po meczu, że jego drużyna rozegrała najlepszy mecz w sezonie. Rzeczywiście, cały zespół zagrał dojrzałą siatkówkę, przez całe spotkanie kontrolowali grę i grali swoje, nie popełniając zbyt wielu błędów. Niestety w sobotnim meczu przeciwko Resovii nie było już tak dobrze. Mimo niezłej gry rzeszowianie okazali sie zbyt mocni i oddali jedynie pierwszego seta. Drugi, który zaważył o wyniku spotkania, warszawiacy przegrali 27:29. Później nie dali już rady się podnieść, oddając kolejne sety do 17 i do 23 punktów.

Co przed nami?

11.12 (sobota) o godz. 14:45 siatkarze AZS PW podejmą w Hali Torwar zespół ZAKSA Kędzierzyn Koźle. Goście znajdują sie obecnie na 4 miejscu w tabeli, tuż nad Akademikami z przewagą trzech punktów, jest więc szansa dogonić rywala. W pierwszym starciu tych drużyn Politechnice nie udało się pokonać Zaksy. Może jednak Torwar okaże sie szczęśliwy dla naszych siatkarzy, a doping sprawi, że 3 punkty zostaną w Warszawie.

12.12 (niedziela) o godz. 18:00 koszykarze Polonii Warszawa zagrają w Sopocie spotkanie z miejscowym Treflem. Nie będzie to łatwy mecz. Gospodarze zajmują obecnie drugą pozycję w tabeli, choć mają taką samą ilość punktów i stosunek meczy jak zespół z Warszawy. Jeżeli Czarne Koszule zagrają mecz na "normalnym" poziomie, a nie taki jak ostatnie spotkanie z Basketem Poznań to można liczyć na kolejne punkty.

Kuchar znów najszybszy na Karowej