Młodzieżowa Rada Dzielnicy Praga Północ

Z inicjatywy fundacji Civis Polonus, powstała Młodzieżowa Rada Dzielnicy Praga Północ. Przez ostatnie cztery dni uczestnicy uczyli się, w jaki sposób działa Urząd Dzielnicy, jak można pomagać mieszkańcom i jak promować region.

- Chcemy pokazać młodzieży, jak działa taka rada oraz jak przeprowadzić kampanię wyborczą. Młodzież musiała najpierw zdobyć odpowiednią ilość głosów w swojej szkole, żeby potem uczestniczyć w warsztatach – mówi Urszula Herbich, jedna z organizatorek warsztatów. - Co robią uczniowie? Piszą na przykład swoje propozycje zmian, jakie chcieliby widzieć w dzielnicy, w szkołach, na własnych podwórkach.

- Młodzież wywiera nie tyle realny, co bardziej naciskowy wpływ na właściwą Radę Dzielnicy. Mówią o tym, co się dzieje, robią swoje projekty, na przykład akcje zbierania podręczników szkolnych, czy promocję sportu – dodaje Olga Napiontek, członkini zarządu Civis Polonus. - Ważne jest, aby wiedzieli, jakie są najważniejsze problemy w poszczególnych obszarach, co oni mogą konkretnie zrobić, na co mają wpływ i co mogą kontrolować. Jest to część programu edukacyjno-konsultacyjnego.

Podczas dzisiejszej sesji Młodzieżowej Rady Dzielnicy, uczestnicy odczytali swoje opinie na tematy związane z edukacją, kulturą, zdrowiem i sportem na Pradze.

- Zajmujemy się polepszeniem wizerunku Pragi. Chcielibyśmy, żeby młodzież mogła bawić się tutaj, żeby miała wpływ na to, co się dzieje – mówi Paulina, uczennica gimnazjum nr 57. - Nasza grupa miała symulować komisję do spraw sportu. Chcieliśmy rozreklamować obiekty sportowe na Pradze. Mało kto wie, że na przykład w naszej dzielnicy znajduje się lodowisko.

- Nasza grupa zajmowała się problemem zdrowia. Skupiliśmy się głównie na tym, że w szkołach nie ma codziennie pielęgniarek. Jak coś się komuś stanie, to nie ma odpowiedniej osoby, która mogłaby udzielić pierwszej pomocy – mówi Dominik Łyżwiński, jeden z uczestników warsztatów. Jego kolega, czternastoletni Bartek, dodaje:

- Chcemy też poprawić wizerunek Pragi. Ludzie z drugiego brzegu Wisły uważają, że Praga jest niebezpieczna. My chcemy to jakoś zmienić, na przykład zrobić jedną, wielką imprezę i pokazać, że ludzie z Pragi też potrafią się bawić i nie są niebezpieczni.

Dzisiejsze spotkanie nie było ostatnim, jakie zamierza zorganizować dla młodzieży fundacja Civis Polonus. Kolejny raz młodzież spotka się za tydzień, w czwartek.