Naturalny plac zabaw w Dolince Służewieckiej za dwa miliony. Lokalizacje kolejnych wybiorą mieszkańcy

Startuje warty 3 miliony złotych projekt z budżetu partypacyjnego. Aktywista - Robert Buciak - zaproponował, by stworzyć naturalne place zabaw oraz trzy ogrody deszczowe. Wspomniane ogrody to rodzaj ogrodów wodnych, które zbierają deszczówkę stopniowo oddając ją do ekosystemu. Mogą być budowane w różnej wielkości pojemnikach, a także wprost w gruncie. Poprzez swoją konstrukcję mają właściwości odbierania nieregularnych napływów wody zapobiegając tym samym skutkom burz i nawałnic.

Placów zabaw będzie dziesięć. Największy, warty aż 2 miliony złotych, pojawi się w 2020 roku w Parku Dolinka Służewiecka. Co to znaczy, że plac zabaw będzie naturalny? Miasto zbuduje go tylko przy użyciu naturalnych elementów (np. kamienie, szyszki, kora, pieńki). Aranżacja placów zabaw zostanie wybrana podczas warsztatów z mieszkańcami. Jak pisze Zarząd Zieleni, który realizuje już podobne inwestycje: "dzieci będą mogły [w tym miejscu - red.] aktywnie spędzić czas i rozwijać swoją wyobraźnię w naturalnej przestrzeni."

Plac zabaw ma działać w cieplejsze miesiące, przede wszystkim latem i jesienią. Na miejscu mają być także animatorzy oraz edukatorzy np. przyrodnicy czy entomolodzy.

„Pozostałe lokalizacje [placów zabaw - red.] zostaną wybrane poprzez przeprowadzenie ankiety wśród mieszkańców” - czytamy w miejskim budżecie. Zgodnie z pomysłem aktywisty, lokalizacje placów zabaw mają zostać wybrane na podstawie ankiet mieszkańców. Wiadomo, że na każdy z nich przeznaczone zostanie 90 tys. złotych. Koszt budowy ogrodu deszczowego to około 100 tys. zł.