Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Naukowcy pracują nad odtworzeniem wymarłego w XVII wieku tura

MM Warszawa
MM Warszawa
Jeden z symboli polskości, wymarły przed wiekami przodek dzisiejszego bydła domowego - dzięki staraniom naukowców być może tur zostanie przywrócony do życia.

Ambitne plany wskrzeszenia tego wielkiego zwierzęcia ma Polska Fundacja Odtworzenia Tura, która współpracuje m.in. z Uniwersytetem Przyrodniczym w Poznaniu. Została ona założona na początku 2006 r. przez prof. Mirosława S. Rybę, a współpracuje z nią kilkudziesięciu naukowców Polski i z całego świata. Misja przywrócenia tura do życia jest trudna, więc są to specjaliści z różnych dziedzin, takich jak biologia rozwoju, embriologia, biotechnologia, genetyka, ochrona środowiska czy hodowla zwierząt.

Ostatnia sztuka tego gatunku bydła, będąc pod ochroną króla który starał się go ocalić, zginęła w puszczy Jaktorowskiej w pierwszej połowie XVII wieku.

- Tur od wieków był symbolem polskości. Ten starożytny gatunek był podziwiany i czczony jeszcze przed naszych nieokrzesanych przodków z epoki kamienia łupanego, którzy malowali jego podobizny na ścianach swoich jaskiń - wyjaśnia Patryk Sandach z Polskiej Fundacji Odtworzenia Tura. - Niestety, mimo starań polskich władców nie udało się zapobiec jego wytrzebieniu. Ze względu na jego wyjątkową siłę i wytrzymałość był w Europie jednym z najbardziej pożądanych zwierząt łowieckich - dodaje.

Metoda odtworzenia tura jest prosta w założeniach i niezwykle trudna w wykonaniu. Polega ona w wielkim skrócie na tym, że materiał genetyczny wyodrębniony z kości czy zębów zostaje powielony i zsekwencjonowany. Naukowcy muszą przeanalizować uzyskane fragmenty i - co najtrudniejsze - poskładać je w całość. To coś jak układanie puzzli z miliarda elementów, mających cztery kolory i kształty. Potem trzeba z nich ułożyć kompletny abstrakcyjny obraz, podpierając się tylko luźnymi reprodukcjami.

Żeby osiągnąć sukces, taki materiał genetyczny trzeba umieścić w komórce jajowej matki zastępczej np. zwykłej krowy, z której wcześniej usunięto jądro komórkowe. Przy dużej dawce szczęścia urodzi ona tura prawie identycznego jak oryginalny.

Jak wygląda na razie postęp prac na wskrzeszeniem tego wielkiego zwierzęcia? - Materiały do badań pochodzą zarówno z wykopalisk jak i z trofeów przekazywanych fundacji albo z kolekcji muzealnych z całego świata. Nie wiadomo czy nam osobiście uda się zobaczyć to zwierzę na własne oczy, ale jest taka szansa - podkreśla Sandach.

Przywrócenie tura do życia mogłoby mieć bardzo konkretne korzyści, bo było to zwierzę niesamowicie wytrzymałe i silne. Po odpowiednich krzyżówkach hodowlanych powstałoby bydło wytrzymalsze na choroby, co ograniczyłoby stosowanie antybiotyków i innych środków farmakologicznych w trakcie hodowli.

Zerknij na najchętniej czytane materiały


Koncerty w WarszawieAero 2: darmowy internetPolska - UkrainaNowa warszawa
od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto