Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nie "porywaj" piskląt. Apel stołecznej straży miejskiej do mieszkańców. "Nasza empatia może bardziej zaszkodzić niż pomóc"

Redakcja
pixabay / zdjęcie ilustracyjne
"Nie porywaj piskląt" - apelują strażnicy miejscy z Ekopatrolu. Funkcjonariusze przypominają mieszkańcom, że w świecie ptaków trwają właśnie "lekcje życia". Nie należy ingerować, kiedy zauważymy pod drzewem pisklę, które - jak się może nam mylnie wydawać - wypadło z gniazda. Taki maluch najprawdopodobniej właśnie uczy się latać. Szczegóły poniżej.

Niektóre dorosłe ptaki - wrony, gawrony czy sroki - kiedy widzą zagrożenie swoich piskląt, mogą zaatakować człowieka. Chcąc ratować ptaka uczącego się latać, można mu bardziej zaszkodzić niż pomóc, a na dodatek narazić się na niebezpieczeństwo ataku jego rodziców.

Wydawało mi się, że ptak jest sam. Nie potrafił latać, uciekał, nieporadnie podskakując, umiał tylko trochę podfrunąć - tak najczęściej tłumaczą osoby, które, choć w dobrej wierze, to jednak przerwały lekcję podlotom. Młode ptaki opuszczają gniazda tuż przed nabyciem zdolności do lotu. Gdy pierwszy skok z gniazda się nie powiódł, pod okiem rodziców nabierają tej umiejętności na ziemi.

Zanim młody ptak uzyska zdolność do lotu, pod czujnym okiem rodziców przez jakiś czas uczy się rozpoznawania i unikania zagrożeń. Nasza empatia może ptakom bardziej zaszkodzić niż pomóc. Widząc takiego nielota lepiej zadzwonić po specjalistów z Ekopatrolu niż samemu ingerować w prawa natury - powiedział Krzysztof Kosiński, naczelnik Oddziału Ochrony Środowiska Straży Miejskiej m.st. Warszawy.

Ludzka ingerencja to brutalne przerwanie lekcji, a taki "uratowany" maluch ma małe szanse na przeżycie. Rodzice bardzo często pozostają w bezpośrednim sąsiedztwie z uczącym się potomstwem i utrzymują z nimi kontakt głosowy. Uciekają na widok człowieka, choć czasem mogą atakować. Czasem wcale ich nie widać, jak w przypadku pustułek.

A więc - czy reagować? Tak, ale z rozwagą i tylko wtedy, kiedy jest taka konieczność:

  • kiedy pisklę znajduje się w miejscu potencjalnie niebezpiecznym, np. na drodze,
  • kiedy pisklę jest ranne,
  • kiedy jesteśmy pewni, że spadło całe gniazdo.

W innych przypadkach po prostu spokojnie odejdźmy.

Mieszkańcy Warszawy często dzwonią do Ekopatrolu z prośbą o pomoc ptakom, które wpadły w różnego rodzaju tarapaty. Tylko w kwietniu strażnicy z Ekopatrolu uratowali 163 ptaki. Przekazali je do Ptasiego Azylu na terenie warszawskiego ZOO. Natomiast 36 ptaków wypuścili do środowiska naturalnego.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto