Pasażerowie czasem są gapy

Telefony komórkowe, portfele, klucze, szkolne plecaki i worki z kapciami, to rzeczy które stargardzianie najczęściej zostawiają w autobusach MZK. Po większość właściciele zgłaszają się od razu, ale wiele wcale nie ma chętnych na odbiór. Jest ich na tyle sporo, że przewoźnik zaczął je ewidencjonować i w swojej siedzibie przy ulicy Składowej 1, w pokoju nr 1, uruchomiło "Biuro rzeczy znalezionych". Jest czynne w poniedziałki w godzinach 7-16 oraz od wtorku do piątku, w godzinach 7-15. Kontakt telefoniczny z biurem: 91-573-22-13, wewnętrzny 42.- Właścicielami zgub w autobusach są najczęściej dzieci - mówi Mariusz Chybowski, kierownik działu obsługi klienta MZK Stargard. - Ich rodzice w 95 procentach przypadków od razu je odbierają, tego samego dnia u kierowcy, lub następnego u dyspozytora. Są wdzięczni, gdy uda się odzyskać legitymację szkolną, bilet miesięczny, plecak, czy worek z obuwiem.MZK na swojej stronie internetowej www.mzk.stargard.pl zamieszcza listę rzeczy znalezionych w autobusach i do tej pory nieodebranych. Co obecnie znajduje się na tej liście? Czerwony portfel znaleziony 14.06.2012 r. w autobusie linii 23, w którym jest legitymacja szkolna oraz bilet 30-dniowy mieszkanki Skalina. Szary pokrowiec pozostawiony 20.04.2012 r. na linii 22. Czarny portfel, który mieszkaniec ulicy Śniadeckiego, zostawił w autobusie 23. Czarna kurtka zgubiona 24.04.2012 r. w autobusie linii 28. Granatowy portfel należący do mieszkanki ul. Gałczyńskiego, znaleziony w siódemce. Szary portfel odkryty 4.12.2011 r. w autobusie linii 22. Telefon marki nokia 1600, znaleziony 11.07.2012 r., w autobusie w okolicach osiedla Pyrzyckiego. Najnowsze znalezisko, to klucz od domofonu, który zostawiono 3 stycznia tego roku w autobusie linii nr 22.- Gdy nikt nie zgłasza się po dowód osobisty, przekazujemy go policji, po legitymację szkolną - jak najszybciej zawiadamiamy rodziców lub szkołę - mówi Mariusz Chybowski. - Zawsze staramy się pomagać naszym pasażerom. Niestety, wiele jest takich przypadków, że zgłaszają nam pozostawienie rzeczy w autobusie, a ona już się nie znajduje. Dotyczy to głównie telefonów komórkowych. Dlatego apelujemy o uważność w czasie jazdy autobusami. A znalazców prosimy o uczciwość i pamiętanie o tym, że często to dzieci gubią swoje rzeczy, do których są przywiązane.MZK na swojej stronie przygotowało też garść porad, dotyczących zgub. Dowiadujemy się tam, że kierowca autobusu ma obowiązek przekazać rzeczy znalezione w autobusie do biura rzeczy znalezionych przewoźnika, a znalazcy przysługuje prawo sprawdzenia, czy kierowca autobusu rzeczywiście przekazał znalezioną rzecz do biura rzeczy znalezionych!