Wiaty znikły po tym, jak w związku z budową parkinguP&R na Okęciu przeniesiono przystanki wszystkich odjeżdżających z pętli autobusów na Okęciu. Latem pasażerowie, chociaż zdezorientowani przez ciągłe przenoszenie przystanków, nie martwili się brakiem wiat. Kiedy zrobiło się chłodniej, zaczęli się jednak zastanawiać, czy ich sytuacja późną jesienią i zimą się poprawi. ZTM nie pozostawia jednak złudzeń. - Nie przewidujemy ustawienia wiat na tych przystankach - oznajmia rzecznik prasowy ZTM Igor Krajnow. - Przystanki przy budowanym obecnie parkingu P&R przy al. Krakowskiej są tymczasowe. Poza tym ZTM nie dysponuje obecnie wiatami, które mógłby tam ustawić.
Z kilku rozmieszczonych wzdłuż al. Krakowskiej przystanków odjeżdżają autobusy do pobliskich miejscowości, m.in. do Raszyna, Nadarzyna, Janek, Młochowa, Kosowa i Marysina. Tutaj na powrót do domu czekają zarówno osoby pracujące w Warszawie, jak i uczniowie stołecznych szkół. Setkom podróżnych musi wystarczyć jedna wiata, stojąca od lat przy przystanku dla wysiadających i oddalona od nowych, tymczasowych przystanków nawet o kilkaset metrów. - Jeżeli uda się do niej wcisnąć w czasie deszczu, to i tak nie jest wcale dobrze - mówi pan Krzysztof z Raszyna. - Wiata jest umieszczona na trawniku, ziemia szybko przesiąka i możemy wybierać między staniem w kałuży błota pod wiatą a moknięciem, ale na twardym chodniku - opowiada.
Pani Krystyna codziennie linią 733 dojeżdża do Starej Wsi. - Czasem zdarzy się, że kierowca wcześniej przyjedzie i wpuści pasażerów do autobusu, żeby nie musieli czekać pod gołym niebem. Przeważnie jednak stoję po prostu na chodniku - żali się. - Gorzej jest, jak nie wezmę parasola. Całe szczęście tutaj obok jest sklep budowlany i - jak pada - chodzę sobie oglądać kafelki i wanny. Już chyba znam na pamięć wszystkie ceny! - śmieje się.
Tymczasowe, pozbawione wiat przystanki szybko nie znikną z Okęcia. Będą tam aż do momentu zakończenia budowy parkingu, czyli do czerwca przyszłego roku. - Po zakończeniu budowy parkingu cała pętla autobusowa znajdzie się pod dachem - zapewnia Igor Krajnow.
Kierowca ciężarówki dachował w przydrożnym rowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?