Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

[PLK] Polonia Warszawa - Kotwica Kołobrzeg 84:79

Xathloc
Xathloc
Koszykarze Polonii Warszawa niemal zdeklasowali rywali we wczorajszym spotkaniu Tauron basket Ligi. Niemal, bo w końcówce spotkania w zupełnie niewyjaśniony sposób byli o krok od najbardziej zaskakującej porażki tego sezonu.

Pierwsza kwarta, przypominała grę do jednego kosza. Koszykarze Polonii rządzili niepodzielnie. Przytłaczali gości w każdym elemencie gry. Po 10 minutach spotkania mieli prawie dwukrotną przewagę nad zespołem z Kołobrzegu. W drugiej kwarcie gospodarze nieco zwolnili tempo. Goście szybko wykorzystali sytuację i gra stała sie bardziej wyrównana. Jednak po pierwszej połowie Poloniści i tak mieli 14 punktów przewagi.

Przewaga Polonii w pierwszej połowie, kłopoty w drugiej

Kłopoty zaczęły się w drugiej połowie spotkania. Oba zespoły miały zdecydowanie więcej strat niż w pierwszej części gry, znacznie gorzej było również ze skutecznością. Jednak to goście zaczęli być stroną aktywniejszą i udało im się odrobić kilka punktów.

Ostatnia kwarta doprowadziła kibiców stołecznego klubu na krawędź szaleństwa. Koszykarze z Kołobrzegu coraz skuteczniej niwelowali przewagę drużyny gospodarzy. W świetnej dyspozycji był Sławomir Sikora, który swoimi rzutami z dystansu coraz bardziej przybliżał swój zespół do zwycięstwa, które jeszcze kilkanaście minut temu było wręcz nieprawdopodobne. Chyba nikt na Hali Koło nie spodziewał się takiej zmiany scenariusza.

Odczuwali to również Poloniści, którzy grali coraz bardziej nerwowo i popełniali przez to coraz więcej błędów. Bezlitośnie wykorzystywali to rywale stosując faule techniczne. Skuteczność gospodarzy w rzutach osobistych była bardzo mizerna. Na 41 sekund przed końcem spotkania przewaga stołecznej drużyny skurczyła się do 6 punktów i dalej malała!

Horror w końcówce

Byliśmy świadkami niewyobrażalnego zwrotu akcji. 22 sekundy przed końcem meczu przewaga skurczyła się do dwóch punktów, cała ławka Kotwicy stała wzdłuż linii bocznej dopingując swoich kolegów do mocniejszego podkręcenia gry. Jednak ostatnie sekundy spotkania na szczęście należały do gospodarzy. Dzięki stracie Sikory przewaga wzrosła do 5 punktów i ostatecznie spotkanie zakończyło się zwycięstwem warszawskiej Polonii 84:79.


Polonia Warszawa - Kotwica Kołobrzeg 84:79 (23:12, 24:21, 14:10, 23:36)

Polonia: Marcin Nowakowski 17, Harding Nana 17, Tony Easley 15, Darnell Hinson 14, David Palmer 8, Alan Czujkowski 5, Łukasz Wichniarz 5, Michał Kwiatkowski 3, Michał Kuśmierz 0

Kotwica: Darrell Harris 17, Sławomir Sikora 15, Anthony Fisher 14, Marko Djurić 10, Ted Scott 9, Tomasz Zabłocki 6, Szymon Rduch 3, Bartosz Sarzało 2, Łukasz Diduszko 2, Dawid Bręk 1, Michał Moralewicz 0


Zobacz również:

PLK: Polonia 2011 Warszawa - PGE Turów Zgorzelec 83:76
Polonia 2011 - Polpharma Starogard Gdański [zdjęcia]
Migiem, czyli skrót wydarzeń sportowych

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto