Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Porządkowanie hulajnóg w Warszawie. Ponad sto źle zaparkowanych pojazdów usuwanych z ulic co miesiąc

Martyna Konieczek
Martyna Konieczek
Paweł Relikowski/archiwum
W zeszłym roku weszły w życie nowe przepisy dotyczące jazdy i parkowania elektrycznych hulajnóg. Po tych zmianach do środy, 3 sierpnia, ze stołecznych chodników i ulic usunięto ponad 1,8 tys. źle zaparkowanych elektrycznych hulajnóg. Średnio w miesiącu usuwane jest ich ponad sto. Straż Miejska przez ten czas wystawiła 24 mandaty za złe parkowanie. Szczegóły poniżej.

Od 20 maja zeszłego roku za nieprawidłowe zaparkowanie e-hulajnogi grozi mandat. Za pozostawienie tego jednośladu na chodniku w sposób utrudniający przejście, grozi 100 zł mandatu - podobnie jak za zostawienie go przed przejściem dla pieszych. Za porzucenie elektrycznej hulajnogi w narożniku skrzyżowania i obszarze do 10 m od tego miejsca mandat wynosi 300 zł, a za pozostawienie jej na niebieskiej kopercie - 500 zł.

Jak przekazał rzecznik Zarządu Dróg Miejskich Jakub Dybalski, od dnia wprowadzenia nowych przepisów na zlecenie służb drogowcy odholowali 1848 hulajnóg. Z kolei Jerzy Jabraszko ze Straży Miejskiej poinformował, że funkcjonariusze wystawili w tym czasie 24 mandaty za nieprawidłowe parkowanie hulajnóg.

Gdzie parkować hulajnogi?

Elektryczne hulajnogi można w stolicy zostawiać przy specjalnie oznakowanych stojakach rowerowych. Miasto wyznacza też specjalne "parkingi".

Zaczęliśmy w zeszłym tygodniu od wyznaczania 21 stref w Śródmieściu. Docelowo chcemy, żeby siatkę miejskich stojaków rowerowych, których jest kilkanaście tysięcy i są pooznaczane naklejkami pozwalającymi na postój hulajnóg, uzupełniło ok. 250 stref postojowych w całej Warszawie - powiedział rzecznik ZDM Jakub Dybalski.

Wyjaśnił, że cały pomysł opiera się na odpłatności operatorów wypożyczających hulajnogi za korzystanie z pasa drogowego. Nie widzimy żadnego powodu, żeby prywatne biznesy oparte o korzystanie z miejskiej przestrzeni robiły to za darmo. Za zajęcie pasa drogowego płaci właściciel straganu z kwiatami, telewizja, która realizuje program na chodniku, czy remontujący kamienicę właściciel, który rozstawił rusztowanie - powiedział.

Rzecz w tym, że żadne przepisy nie przewidują zajęcia pasa przez hulajnogę parkującą to tu, to tam. Zeszłoroczna nowelizacja Prawa o ruchu drogowym, która m.in. nakazuje postój hulajnóg w miejscach do tego wyznaczonych, w żaden sposób nie wskazuje skąd się te miejsca mają wziąć, kto ma za nie płacić i w jaki sposób - dodał.

Zaznaczył, że nikt tego wcześniej nie robił. Musieliśmy sami opracować takie zasady, przekuć je w umowy, które będziemy w ciągu najbliższych tygodni podpisywać z operatorami wypożyczającymi hulajnogi. Zakres pasa drogowego, czyli liczba stref, za które będzie płacić konkretny operator, będzie proporcjonalna do wielkości floty ich hulajnóg w Warszawie. Co ważne, choć za konkretną strefę będzie płaciła konkretna firma, to dla warszawiaków nie będzie to miało znaczenia. Wszystkie będą oznaczone jednakowo, w każdej będzie można pozostawić każdą hulajnogę, również prywatną, również rower, jeśli ktoś będzie chciał - podkreślił.

Od 20 maja weszły w życie nowe przepisy regulujące zasady poruszania się i parkowania e-hulajnóg. Zgodnie z nimi elektryczną hulajnogą nie wolno przewozić pasażera i przekraczać prędkości 20 km/h. Jeździć należy tylko po drogach dla rowerów i pasach rowerowych, a jeśli takich nie ma należy skorzystać z jezdni lub chodnika. Parkowanie dozwolone jest wyłącznie w miejscu do tego przeznaczonym, a jeżeli nie ma takiego miejsca – jak najbliżej zewnętrznej krawędzi chodnika najbardziej oddalonej od jezdni oraz równolegle do tej krawędzi, zachowując co najmniej 1,5 m przejścia.

Źródło: PAP

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Giganci zatruwają świat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto