MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Prezydent Zielonej Góry jest NIE-winny bo uległy lobby antyalkoholowemu

Szambelan Lubuski
Szambelan Lubuski
nawet nie przeszkadza
nawet nie przeszkadza PanPiotrowski
Czy wyobrażacie sobie ulice Zakopanego bez straganików sprzedających oscypki, przez cały, okrągły rok? Przecież oscypki kojarzą się z górami, a Zakopane stolicą górską jest. Nic to, że wybitni naukowcy wiedzą i głoszą, że tłuszcz szkodzi, a Zakopane to prawie uzdrowisko.

Mimo tego oscypki są sprzedawane, bez ograniczenia wieku, bez ograniczania godzin sprzedaży Zakopane bez oscypka byłoby jak Zielona Góra bez... derbów żużlowych.
Jest w Polsce jeszcze kilka stolic (administracyjna, filmowa, piosenki, żeglarstwa), ale najgłośniejsza w swej promocji jest STOLICA WINA i każdy średnio oczytany wie, że TO ZIELONA GÓRA.Zjeżdżają się tłumy aby posmakować tego chwalonego rarytasu i degustują i czołobitnie wychwalają duet Prezydent-Bachus władający (tylko raz do roku) świętem winobrania.
A kto się nie wciśnie do zatłoczonych dróg prowadzących ku stolicy wina, ten chce jednak spełnić swój obywatelski obowiązek i przyjeżdża w każdym innym wolnym terminie.
Wypatrując beczek powitalnych na rogatkach „miasta wina" turysta błądzi po okolicach zanim życzliwi przechodnie podpowiedzą mu, że... Wino? A to w Górzykowie, to za mostem na Odrze...
I wtedy turysta przypomina sobie, że wino, a szczególnie czerwone, ma pozytywny wpływ na serce.
I łapie się za serce z poczuciem oszukania go, Szanownego i Mile Widzianego Gościa Stolicy Wina.
Bo naiwny turysta nie doczytał (maleńkimi czcionkami) informacji, że REKLAMY, PROMOCJE, ZACHWALANIE dotyczy tylko JEDNEGO TYGODNIA w roku.
Bo w pozostałe 51 i pół tygodnia Zielona Góra jest wzorcową stolicą społeczno (także religijnego) samorządowego ruchu antyalkoholowego.
* * *Nawet za komuny, w miasteczkach uroczego Krymu latem stały cysterny sprzedające „kwas". Jeszcze nie było Unii Europejskiej, a sowiecki rząd robotniczo-chłopski z inteligencją pracującą na czele rozumiał, że pić się chce, a napicie się jest jednym z podstawowych praw człowieka.
Wszyscy wiemy, że latem kwas, a zimą czaj, coffe a najlepszy jest winny grzaniec, bo czerwone wino i grzeje i leczy (właśnie serce).
Dziwne, że wśród licznego zespołu doradców Prezydenta POLSKIEJ STOLICY WINA nie ma „skutecznego", który by przekonał Ojca Miasta, że zimą nie tylko odśnieżanie jest ważne, ale kilka beczek z grzańcem lubuskim przydałoby się na doraźne i ekologiczne leczenie kataru i serca obywatelskiego, zielonogórskiego i licznych Miłych Gości ciągle wierzących, że  >>>ZIELONA GÓRA STOLICĄ WINA JEST !<<<
Na fotografii przedstawiam beczkę (szkoda, a nawet dziwne, że nie zielonogórską).Jeszcze nie zdążyli jej zabrać po jarmarku.
Mam pytanie! Czy nie mogłaby zostać aż do wiosny i służyć rozgrzewaniu zziębniętych ciał Zielonogórzan i Miłych Gości?A rządzący miastem działacze komitetu antyalkoholowego niechaj dyżurują przy beczce, pilnując czy dzieci szkolne nie łamią ustawy o wychowaniu w trzeźwości.Przynajmniej zapracują na swoje diety.
* * *Pozdrowienia dla Pana Zygmunta, który czyta (wiem, że moje z przyjemnością) teksty na portalu „mmZIELONAGORA.pl" i podpowiada Prezydentowi, które warto przeczytać.
PS. Osobom usiłującym zniszczyć winiarską tradycję Mojego i Naszego Miasta chcąc przekonywać do całorocznej prohibicji, radzę napisać (nawet cykl) SWOICH ARTYKUŁÓW. Z ciekawości poczytam i uszanuję przekonania, a minusów stawiał nie będę bo się takimi metodami brzydzę. 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Seria pożarów Premier reaguje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto