Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Problemy mieszkańców ulicy Krakowskiej w Kielcach po jej remoncie

redakcja
redakcja
Starsi ludzie nie kryją oburzenia z faktu, że drogowcy zapomnieli o tym, że inwestycja przy Krakowskiej ma służyć też mieszkańcom, a nie tylko kierowcom.
Starsi ludzie nie kryją oburzenia z faktu, że drogowcy zapomnieli o tym, że inwestycja przy Krakowskiej ma służyć też mieszkańcom, a nie tylko kierowcom. Dawid Łukasik
- Brak zejść, chodników, dodatkowo ekrany zasłaniają nam widoczność – wyliczają mieszkańcy ulicy Krakowskiej i okolic, którzy co rusz zgłaszają swoje poprawki do wykonanej nie dawno ulicy Krakowskiej w Kielcach.

Kilka dni temu pisaliśmy o tym, że projektanci ulicy Krakowskiej, nie uwzględnili schodków przy ulicy Bruszniowej. Teraz okazuje się, że wychodzą kolejne problemy.WYTYKAJĄ WADY- Przy ulicy Krakowskiej i Końcowej mieszkają osoby starsze, pięć osób ma przyznane grupy inwalidzkie, a siedem ma ponad 80 lat i takie osoby muszą się teraz wspinać się po skarpie, bo drogowcy wykonując ulicę Krakowską zapomnieli o mieszkańcach – mówi zdenerwowana Leokadia Gieroń z ulicy Krakowskiej. – Wcześniej przy posesjach 194 i 198 były schodki, według prawa, jeżeli przed inwestycją były schodki, to po jej zakończeniu drogowcy powinni przywrócić pierwotny stan.Kolejny mieszkaniec Marek Mojecki zwraca uwagę na inny problem. – Wyjazd z ulicy Biesak na ulicę Krakowską, odkąd postawiono ekrany stał się bardzo niebezpieczny, praktycznie muszę pół metra wjechać na ulicę Krakowską, aby zobaczyć, czy nie jadą samochody – mówi. Dodaje, że rozwiązaniem było by cofniecie o kilkanaście centymetrów ekranu, by była pełna widoczność.Dodatkowo mieszkańcy zwrócili uwagę, że cztery studzienki są odkryte. – To szczęście, że nikt jeszcze nie wpadł do nich – mówi Marek Mojecki. Kolejnym problemem jest brak połączenia starego chodnika z ulicy Końcowej z nowym odcinkiem przy ulicy Krakowskiej.W sprawie ulicy Krakowskiej trzy interpelacje napisała radna Joanna Winiarska, która również przygotowała wraz z Rafałem Wolskim z Fundacji Rozwoju Kielc "Projekt Biesak 2016″, który złożono w Urzędzie Miasta. Projekt przewiduje rozwój infrastruktury drogowej, komunikacji publicznej w połączeniu z PKP i modernizację tej części miasta. - Powstał dzięki spotkaniom z mieszkańcami Biesaku, które odbywały się w 2011 i 2012 roku. Zebraliśmy opinie, sugestie, rozwiązania i podpisy oraz uporządkowaliśmy całość w jeden spójny projekt. Mamy nadzieję, że niedługo władze miasta Kielc będą z nami rozmawiać na temat projektu – mówi radna Winiarska.BĘDĄ ZMIANY, ALE NIE WSZĘDZIEJarosław Skrzydło, rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach zbadał sprawę. – Schody dla mieszkańców przy ulicy Końcowej będą wykonane, będzie też naprawiony chodnik i połączony z nowym odcinkiem – zapowiedział. – Będą też schodki przy ulicy Krakowskiej przy posesji 192. Co do ekranów, to zostały one wykonane zgodnie z projektem, ekran przy skrzyżowaniu odgięty jest od osi jezdni, po to, by była zachowana lepsza widoczność. Zachowany jest tak zwany trójkąt widoczności. Ale dla pewności pojedziemy w teren i zmierzymy dokładnie, czy wszystko jest zgodne z projektem - obiecał. 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto