Radni i mieszkańcy nie chcą siedziby ZRiKD na Targówku, obok Zalewu. Problemem plan miejscowy sprzed prawie 20 lat

Chodzi o tereny przy ulicy Bardowskiego, bezpośrednio sąsiadujące między innymi z utworzonym zbiornikiem retencyjno-rekreacyjnym i ścieżkami sportowo-rekreacyjnymi w lesie na Utracie. To tereny z których aktywnie korzystają mieszkańcy całej dzielnicy, rodziny z dziećmi i przeznaczają na czas wolny, sport i rekreacje.

Przez wiele lat sąsiednie tereny były użytkowane przez Orlen, ale wyrokiem Sądu Apelacyjnego z 2018 roku zostały wydane Urzędowi Dzielnicy Targówek, który następnie przekazał je w zasoby miasta. Ratusz planuje oddać działki Zakład Remontów i Konserwacji Dróg. Radna KO z Targówka mówiła w rozmowie z TVP Warszawa, że według jej informacji powstać ma tam wytwórnia asfaltu.

Jak podkreślają autorzy petycji, zbiornik wodny z plażą, usługami sportowymi, kulturalnymi i gastronomicznymi przyciąga ludzi także z innych części miasta, a ponadto ściągnęli tu organizatorzy imprez masowych o skali ogólnopolskiej. To wszystko może zniknąć jeżeli z sąsiedztwa będą dochodzić hałasy, zapach produkowanego asfaltu i regularne przejazdy ciężarówek ZRiKD.

Problemem jest jednak uchwalony w 2002 roku plan zagospodarowania miejscowego dla tego rejonu miasta. Niezmieniany od prawie 20 lat stanowi, że tereny mają mieć przeznaczenie przemysłowe. Stąd pomysł na oddanie ich Zakład Remontów i Konserwacji Dróg. Jak podkreślają radni, charakter tego miejsca przez lata zmienił się jednak całkowicie.

Podają przykład ulicy Swojskiej, dla której opracowywany jest nowy plan miejscowy, uwzględniający obecny charakter okolicy. Przywołują powstanie osiedla Wilno, gdzie docelowo zamieszkać może ponad 10 tysięcy ludzi. Podkreślają, że zniszczeniu mogą ulec drogi i środowisko naturalne w momencie przeniesienia tutaj zakładów produkcyjnych.

Mówi się jednak, że przeniesienie w to miejsce, na prawie 11 hektarów terenu całej bazy Zakład Remontów i Konserwacji Dróg umożliwiłoby sprzedanie innych działek na których dotychczas funkcjonował zakład. Ponadto mogłoby sprzedać zwolnione działki. Uchwalenie nowego planu zagospodarowania miejscowego na pewno uchroniłoby to miejsce. Bo nawet jeżeli baza ZRiKD nie powstanie przy Bardowskiego to plan miejscowy nadal będzie zakładał tu przeznaczenie przemysłowe.