Rozpoznano bohatera filmu „Powstanie Warszawskie”. To Stanisław „Wicher” Firchał [wideo]

To duży sukces akcji „ROZPOZNAJ!”. Udało się zidentyfikować jednego z głównych bohaterów filmu „Powstanie Warszawskie”. Uśmiechnięty mężczyzna z kręconymi włosami, apaszką pod szyją i karabinem w dłoni to Stanisław „Wicher” Firchał.

Zobacz: "Rozpoznaj". Poszukują osób z filmu dokumentalnego o Powstaniu Warszawskim

Jak podkreśla Anna Kotonowicz z Muzeum Powstania Warszawskiego „Wicher” pozostawał anonimowy, aż do momentu, w którym został rozpoznany na facebooku akcji „ROZPOZNAJ!” przez własnego wnuka, Łukasza Firchała. Jego dziadek pełnił służbę w szeregach AK w Rejonie V Zgrupowania por. „Młota”, w plutonie 1680 Okręgu Warszawskiego.

Stanisław „Wicher” Firchał brał czynny udział w szkoleniach i ćwiczeniach wojskowych. W czasie konspiracji działał na terenie Woli i Śródmieścia. W momencie wybuchu Powstania Warszawskiego został przydzielony do II Rejonu Oddziałów Wolskich AK w Zgrupowaniu mjr. „Waligóry”. Brał udział w walkach na Woli, Cmentarzu Powązkowskim, Stawkach i Starym Mieście. Po Powstaniu trafił do niewoli niemieckiej. Następnie losy powiodły go do Anglii i Włoch. W 1945 roku wrócił do Warszawy. Tu się ożenił. Zmarł w 2007 roku.

- Jak wspomina Łukasz Firchał, jego dziadek był człowiekiem niezwykle towarzyskim, miał wielu przyjaciół, dużo podróżował po świecie. Prowadził barwne życie, jednak nigdy nie odcinał się od swojej powstańczej przeszłości. Był czynnym członkiem organizacji kombatanckich, brał udział w obchodach kolejnych rocznic wybuchu Powstania. Przed swoją śmiercią zdążył jeszcze odwiedzić Muzeum Powstania Warszawskiego - czytamy w komunikacje MPW.

Zobacz: Film „Powstanie Warszawskie”. Powstała anglojęzyczna strona. Premiera na wiosnę

Do tej pory w ramach akcji „ROZPOZNAJ!” udało się zidentyfikować ponad 120 osób. Film „Powstanie Warszawskie” w reżyserii Jana Komasy będzie pierwszym na świecie filmem fabularnym zmontowanym w całości z materiałów dokumentalnych. Premiera ma się odbyć wiosną 2014 r.

W filmie Jana Komasy wykorzystane zostaną autentyczne kroniki filmowe z sierpnia 1944 roku. W produkcji wykorzystana została nowoczesna technologia umożliwiająca rekonstrukcję i koloryzację materiałów filmowych. Imponująca przedstawiają to dane liczbowe. Twórcy filmu wykorzystają sześć godzin oryginalnych kronik nakręconych podczas Powstania Warszawskiego.

Do tego dochodzi 1200 ujęć, 1400 godzin koloryzacji i rekonstrukcji, 112 tys. wybranych klatek i 22.971520 megabajtów danych. Efektem ma być 90 minutowy dokument, który pokaże Powstanie Warszawskie z niespotykanym dotąd realizmem.

Źródło: Muzeum Powstania Warszawskiego/x-news