Schodzisz pod ziemię? To uważaj pod nogi!

- Nie przeszkadzają mi popękane płytki czy pomazane ściany. To akurat dla mnie mały problem. Wkurza mnie to, że nie mam jak pokonać tego przejścia samodzielnie z wózkiem! - mówi Marzena Leniak. No bo zjazdów nie ma, ruchome schody zazwyczaj nie działają, podobnie jak windy dla inwalidów. - Czyli, żeby z córeczką pokonać ul. Piłudskiego, muszę albo drałować do ronda przy Górczyńskiej, albo na pasy na wysokości apteki. Wydawałoby się najbardziej wygodne i bezpieczne przejście jest dla mnie bezużyteczne - mówi młoda mama.Dokładnie to samo słyszymy od gorzowian na ul. Górczyńskiej. Tu jest identyczny tunel (łączy dwie części osiedla, prowadzi do Tesco, Panoramy, Kupca Gorzowskiego - sporo tu przechodzących). I też... nic w nim niemal nie działa. - Czasami schody! Śmiejemy się z mężem wtedy, że pewnie jakieś święto państwowe jest - słyszymy od Katarzyny Prowieckiej.Obie budowle powstały 10 lat temu. Miały uchronić pieszych od biegania poprzez cztery pasy ruchu. Nowoczesne konstrukcje - z windami dla inwalidów i ruchomymi schodami szybko okazały się mało przyjazne. Elektronika wiecznie nie działa, a płytki po deszczu czy śniegu są... śliskie. Swoje zrobili też wandale (pomazane ściany), złodzieje (pokradzione panele pod sufitem) i... czas. Na schodach pękają płytki, wiele odpada.Urzędnicy nie kryją, że jest problem. - Przy ul. Piłsudskiego trwa właśnie naprawa podłogi w dwóch platformach dla osób niepełnosprawnych - mówi rzeczniczka magistratu Anna Zaleska. A co ze schodami w obu przejściach? Wcale nie są zepsute! Wyłącza je bezmyślna młodzież. Wystarczy bowiem wcisnąć przycisk stop (w zamyśle miał służyć bezpieczeństwu) albo skoczyć na stopniu, by zatrzymać urządzenie. A uruchomić można je specjalnym kluczem. - Z tym problemem borykamy się od chwili ich uruchomienia. Straż miejska przeprowadzane w tym rejonie wyrywkowe kontrole, w szkole na ten temat odbyło się spotkanie młodych z dzielnicowym. Niestety, zjawisko powtarza się - dodaje urzędniczka. I kosztuje. W tym roku na naprawę schodów pod ul. Górczyńską wydano - uwaga - niemal 65 tys. zł! Drugie tyle kosztowało w zeszłym roku utrzymanie obu konstrukcji. Łącznie: ponad 130 tys. zł.To w sumie prawie tyle, ile miasto wydało właśnie na remont przejścia pod ul. Jagiełły. Prace lada dzień się kończą. Przejdziemy tędy już w czerwcu. Będą nowe schody, nowe poręcze, odświeżone ściany i wielki mural na całej długości tunelu.A co z przejściami pod ul. Piłsudskiego i Górczyńską? - W tym roku przewidujemy wymianę kolejnych zniszczonych przez wandali płytek oraz uzupełnienie brakujących - mówi rzeczniczka Zaleska. Na porządny remont miasto nie ma pieniędzy. 21 maja dowiemy się, jaki los czeka kolejne przejście - tunel pod dominantą. Tego dnia upływa termin wpłacania wadium na wynajem pomieszczeń w przejściu podziemnym. Dzierżawcy będą tu mogli robić biznes do końca 2018 r. Będzie to dziesiąty przetarg na te pomieszczenia. Poprzednie zawsze kończyły się fiaskiem.