Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Spór wokół rzeźby na Starym Mieście

Grzegorz Drążek
Grzegorz Drążek
grzegorz drążek
Jedenaście osób zostało wpisanych do komitetu organizacyjnego budowy rzeźby na Starym Mieście. Nikomu się jednak nie spieszy, by zacząć w tej sprawie działać

Na ostatniej sesji rady miejskiej, 27 kwietnia podjęto uchwałę o powołaniu komitetu, którego zadaniem jest przygotować i przedstawić koncepcję budowy rzeźby przestrzennej na Rynku Staromiejskim w Stargardzie. Jak już pisaliśmy, radny Prawa i Sprawiedliwości Krzysztof Sosin chce widzieć w tym miejscu rzeźbę patriotyczną. To on jest pomysłodawcą przedsięwzięcia i doprowadził do powołania komitetu organizacyjnego. W ten sposób postawił w niezręcznej sytuacji władze miasta i przedstawicieli różnych instytucji.
 
Nie każdy bowiem chce, by na Rynku stanęła taka akurat rzeźba i żeby przedsięwzięcie było realizowane w roku wyborów samorządowych. Okazuje się, że o powołaniu komitetu organizacyjnego nie wie nawet część osób, które się w nim znalazły.
 
– Rozmowa na ten temat kiedyś ze mną była, ale bez konkretów – mówi Ewa Stanecka, Zachodniopomorski Wojewódzki Konserwator Zabytków, która została wpisana do komitetu organizacyjnego. – Nic więc na ten temat nie wiem. Muszę przyznać, że jestem w tym temacie zdezorientowana.
 
Ewa Stanecka dodaje, że jeśli rzeczywiście jest już oficjalnie w takim komitecie, to spróbuje pomóc.
 
– Może niebawem ktoś mnie o tym poinformuje i wtedy w jakiś sposób będę współpracować – mówi Zachodniopomorski Wojewódzki Konserwator Zabytków.
 
Jan Zenkner, prezes Towarzystwa Przyjaciół Stargardu wiedział, że ma się znaleźć w komitecie organizacyjnym, ale nie wie, że już się znalazł.
 
– Póki co, nic w tej sprawie nie wiem – mówi Jan Zenkner. – Może radny Sosin odezwie się do mnie i wtedy będę coś wiedział. Jestem targany wątpliwościami, czy na Rynku Staromiejskim powinna być rzeźba patriotyczna. W sercu Stargardu powinno być coś związanego z miastem.
 
W komitecie organizacyjnym budowy rzeźby miał być przewodniczący rady miejskiej Sebastian Szwajlik. Jego nazwisko widniało w projekcie uchwały w tej sprawie. W samej uchwale już go nie wpisano.
 
– Pomysły niektórych osób przekraczają zdrową wyobraźnię – komentuje Sebastian Szwajlik. – Ja w tym przedsięwzięciu nie chcę uczestniczyć.
 
Główny zainteresowany też jest zdezorientowany.
 
– Nie wiem dlaczego nie ruszyła praca komitetu organizacyjnego – mówi Krzysztof Sosin. – Uchwałę o jego powołaniu podjęła rada miejska, ale wykonawcą jest prezydent miasta i to ktoś z urzędu miejskiego powinien teraz działać.
 
Krzysztof Sosin ma wątpliwości, czy jego pomysł będzie zrealizowany. W uchwale nie wpisano bowiem, tak jak on chciał, że powstanie rzeźba patriotyczna. Mowa jest tylko o rzeźbie przestrzennej.
 
– Uchwałę wyprano z przesłania ideologicznego, na którym mi zależało – mówi radny PiS. – Mam obawę, że na Rynku nie stanie rzeźba patriotyczna. Mam takie wątpliwości patrząc choćby na skład komitetu organizacyjnego. Czekam na pierwsze spotkanie i jeśli to wszystko będzie szło w stronę zmiany mojego pomysłu, to ja wycofam się z tego komitetu.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto