Trzyletni chłopiec ma blizny na twarzy, gardle, przełyku.
– Już nie cierpi, ale wygląda źle – mówi Wacław Orłowicz, ojciec chłopca. – Dolna warga jest przez ten wypadek przyrośnięta do dziąsła. Od 6 lipca będzie poddawany rehabilitacji twarzy i języka w Szczecinie. Po dwóch tygodniach będzie kontrola, później trafi do kliniki do Krakowa, gdzie czeka go operacja. Po tym zdarzeniu syn prawie przestał mówić.
Sprawą nieszczęśliwego wypadku, do którego doszło 8 kwietnia w sklepie Netto, zajęła się policja pod nadzorem stargardzkiej prokuratury. Rodzina chłopca uważa, że sprawa utknęła w martwym punkcie.
– Od trzech miesięcy nic się nie dzieje – denerwuje się Wacław Orłowicz. – Nie przesłuchano nawet głównego świadka, pani z bufetu na PKP. Ona najlepiej widziała całe zajście.
Wacław Orłowicz opowiada, że do tej pory nie usłyszał przeprosin ani od szefostwa sklepu, ani od producentów „Kreta" oraz opakowań.
– Oni chcieli ugody – mówi stargardzianin. – Zaproponowali, że zapłacą za pobyt syna w szpitalu. Nie zgadzamy się na to. Zażądamy kary i odszkodowania. Nie wiem w jakiej wysokości. Za cierpienie dziecka nie ma ceny.
Trzyletni Adrianek w sklepie Netto wykorzystał nieuwagę rodziców i ściągnął z półki substancję do udrażniania rur. Udało mu się otworzyć opakowanie. Żrące granulki włożył do ust. Poparzył twarz, usta, język, przełyk i żołądek. Chłopczyk przez miesiąc był utrzymywany w stanie śpiączki farmakologicznej.
– Czas najwyższy, żeby ktoś za to odpowiedział – mówią rodzice Adriana.
Stargardzka prokuratura zapewnia, że sprawa idzie do przodu. Zarzutów nikomu jeszcze nie postawiono.
– Zbieramy dowody – informuje Monika Krajewska, prokurator prowadząca sprawę. – Przesłuchaliśmy wszystkich pracowników Netto obecnych przy tym zdarzeniu. Nadal przesłuchujemy inne osoby związane ze sprawą. Postępowanie jest w toku.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?