Zabójstwo w Grodzisku Mazowieckim. 34-latek zginął od ciosów nożem. Zostawił żonę i trójkę dzieci. Ogromna tragedia pod Warszawą

We wtorek 16 stycznia, około godziny 16:00, w centrum Grodziska Mazowieckiego doszło do tragicznego zdarzenia. Przed tamtejszym ratuszem doszło do ataku na 34-latka. Mężczyzna został ugodzony przez napastnika nożem. Na miejsce natychmiast przyjechały służby ratunkowe i zabrały rannego do szpitala.

Niestety, życia poszkodowanego nie udało się uratować.

Sprawca ataku został zatrzymany przez policję tego samego dnia w godzinach wieczornych. Informację o zdarzeniu potwierdziła w rozmowie z naszym portalem asp. szt. Katarzyna Zych z Komendy Powiatowej Policji w Grodzisku Mazowieckim.

We wtorek, na ul. Kościuszki około godziny 16:00 doszło do ugodzenia nożem mężczyzny. Ranny 34-latek został przewieziony do szpitala, gdzie zmarł. Napastnik został zatrzymany przez policję. Dalsze czynności w sprawie prowadzi prokuratura - przekazała asp. szt. Katarzyna Zych.

Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Grodzku Mazowieckim.

34-latek został ugodzony nożem. Po przewiezieniu do szpitala zmarł. W tej sprawie zatrzymano mężczyznę, który w czwartek usłyszał zarzut. 44 letni mężczyzna Daniel R. usłyszał zarzut dokonania zabójstwa 34-letniego mieszkańca Grodziska Mazowieckiego poprzez zadanie mu trzech ran kłutych, w wyniku czego pokrzywdzony zmarł w szpitalu, czyli czynu z art. 148 par 1 k.k., za który grozi mu nawet dożywotnie pozbawienie wolności. Mężczyzna przyznał się do zarzuconego mu czynu i odmówił składania dalszych wyjaśnień - mówi w rozmowie z naszym portalem Szymon Banna, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

Z uwagi na konieczność zabezpieczenia prawidłowego toku śledztwa, a także surową karę grożącą podejrzanemu, Prokuratura Rejonowa w Grodzisku Mazowieckim wystąpiła do Sądu Rejonowego w Grodzisku Mazowieckim z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie mężczyzny na okres 3 miesięcy.

Sąd Rejonowy w Grodzisku Mazowieckim uwzględnił wniosek prokuratury. W ocenie Sądu materiał dowodowy zgormadzony przez Policję i Prokuraturę (zeznania świadków, dowody zabezpieczone w trakcie oględzin miejsca zdarzenia, a także monitoring z okolicy miejsca zdarzenia) wskazuje na duże prawdopodobieństwo popełnienia przez niego zarzuconego mu czynu.

34-letni Daniel zostawił żonę i trójkę dzieci. Mężczyzna pracował w niewielkiej, lokalnej pizzerii. Jego znajomi wspominają go jako serdecznego, uprzejmego i zawsze uśmiechniętego człowieka. Bliscy postanowili zorganizować w sieci zbiórkę pieniężna na pomoc dla rodziny ofiary.

Wczoraj cały Grodzisk o tym mówił, a dziś że smutkiem prosimy Was o pomoc. Daniel był członkiem naszej gastro familii, a dziś my chcemy pomóc jego prawdziwej rodzinie - czytamy w poście zamieszczonym na Facebooku przez lokal "Ciao - Pizza Napoletana".

Link do zbiórki znajduje się tutaj.

Kondolencje rodzinie zmarłego złożył burmistrz Grodziska Mazowieckiego Grzegorz Benedykciński.

W związku z wczorajszym aktem przemocy, który doprowadził do śmierci naszego mieszkańca, przekazuję wyrazy współczucia dla rodziny zmarłego - możemy przeczytać na oficjalnej stronie miasta.