Biblioteka Uniwersytecka w Warszawie. Prawdopodobnie każdy student choć raz odwiedził ten sławny budynek. Nauka w bibliotece ma nawet specjalną nazwę - „buwing”. Głodni wiedzy studenci mają tutaj do dyspozycji prawie dwa miliony książek! Na terenie biblioteki znajduje się kilka restauracji i kawiarni, więc w każdej chwili można zrobić sobie przerwę i zjeść coś lub wypić kawę
- Moja uczelnia nie posiada takiej biblioteki, dlatego przyjeżdżam tutaj – mówi Mateusz Kacprzak, student medycyny na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym – W domu trudno się skupić, wiadomo, zawsze coś rozprasza: a to gitara, a to komputer. Biblioteka bardzo ułatwia mi naukę, tym bardziej, że na moich studiach nie mogę jej odłożyć na tydzień przed sesją - kończy Mateusz.
BUW od poniedziałku do soboty czynny jest od 9.00 do 21.00, a w niedziele od 15.00 do 20.00. BUW ułatwia naukę również „nocnym markom” – od niedzieli do piątku w dniach 29 maja – 17 czerwca (okres sesji) będzie czynny do 5 rano.
Co robić, gdy czeka nas ważny egzamin, a słońce zza okna zachęca nas do wyjścia? Najprostszym rozwiązaniem jest nauka na dworze. W stolicy znajduje się mnóstwo parków i skwerów, w których możemy usiąść na ławce lub rozłożyć koc i spokojnie się pouczyć. Choć w tym momencie mnóstwo ludzi spędza czas w parkach, to o ile nie są one położone w sąsiedztwie ruchliwej ulicy, powinno być w nich dość cicho.
Nad brzegiem Wisły możemy również połączyć naukę z plażowaniem.
Milena Lenarciak, studentka dziennikarstwa na Uniwersytecie Warszawskim uczy się… w środkach komunikacji miejskiej – Teraz uczę się w autobusie, podczas drogi na uczelnię, ale niedługo zamierzam to zmienić. Zaplanowałam, że będę się uczyć na Polach Mokotowskich.
Centrum handlowe dla wielu studentów jest miejscem, w którym spędzają wolny czas. Nic dziwnego, że coraz częściej również się tam uczą. Niepodważalną zaletą tego miejsca jest bezprzewodowy Internet, bez którego większość żaków nie wyobraża sobie nauki. Galerie handlowe są także bardzo przestronne i umożliwiają naukę w grupie. Alternatywą dla centrów handlowych są kawiarnie i restauracje, gdzie możemy poszerzać swoją wiedzę w bardziej kameralnej atmosferze. Zwiększa się również liczba placówek, które oferują klientom dostęp do Internetu.
Są jednak tacy, którym ciężko znaleźć odpowiednie miejsce do przyswajania wiedzy. - W domu uczyć się nie da, bo rozprasza mnie możliwość użycia komputera. W parku też nie, bo rozpraszają mnie spacerujący ludzie albo biegające dzieci. Biblioteka w tym okresie też nie jest odpowiednim miejscem, bo kręci się zbyt dużo znajomych – mówi Kinga Kembrowska, studentka stosunków międzynarodowych na Uniwersytecie Warszawskim – W praktyce jednak wychodzi na to, że uczę się gdzie się da. Po prostu często robię przerwy.
Stolica oferuje nam dużą różnorodność w wyborze odpowiedniego miejsca do przyswajania wiedzy. Czym należy się kierować przy ich wyborze? Indywidualnym przeczuciem, że dany zakątek umożliwi nam efektywną naukę. Powodzenia na egzaminach!
Maturzyści zakończyli rok szkolny. Czekają na nich egzaminy maturalne
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?