Budynek stojący na warszawskiej Białołęce zdumiewa swoim nieszablonowym kształtem. Niektórzy zastanawiają się, czy blok wytrzymuje napór wiatru w wietrzne dni. Inni mówią, że łudząco przypomina im klocek z gry Tetris. Są też pytania o to, gdzie podziała się druga połowa bloku. Na pierwszy rzut oka budowla wygląda jak niebywały fenomen architektoniczny. Jednak, czy w rzeczywistości jest taka, jaka wydaje się na pierwszy rzut oka?
Perspektywa zmienia wszystko
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Tak samo jest i w tym przypadku. Efekt, który widać na zdjęciach to nie żart architektoniczny, lecz zwykła iluzja optyczna. Blok wydaje się wąski jedynie z jednej, konkretnej perspektywy. W rzeczywistości wygląda mniej absurdalnie i surrealistycznie niż na fotografiach.
Fałsz obalony
Prawda jest taka, że blok mieszkalny przy ulicy Odkrytej 55 c wcale nie jest najwęższym w Warszawie. Zdjęcia ukazują tylko fragment, sporej wielkości budynku, który sfotografowany z odpowiedniej strony tworzy zadziwiającą iluzję optyczną. Na zdjęciach uwieczniona została ukośna ściana budynku z balkonami, za która kryje się reszta dość długiego i szerokiego bloku. Zobaczcie sami!
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?