Tego obywatele chcą od prezydenta

1. Budowa nowego dojazdu do bloków przy ul. Kochanowskiego i ul. Dąbrowskiej. Obecnie jest jedna uliczka, która dla 3,5 tys. ludzi będzie wąskim gardłem w przypadku akcji ratunkowej - zagrożenie jest poważne, bo wystarczy bus (nie mówiąc o wozie strażackim), by uniemożliwić ewakuację i dojazd np. karetek. O inwestycję prosiła spółdzielnia Staszica.2. Zakup busa do przewozu osób niepełnosprawnych i matek z dziećmi - inwalidami - pomysł kilkudziesięciu stowarzyszeń z podpisami 4 tys. gorzowian. Bus kupiony przez miasto funkcjonowałby jak taksówka. Za kilkuzłotową opłatą zawoziłby inwalidów na badania, zabiegi czy rehabilitację, a potem odwoził do domu. Podobnie funkcjonuje to w Zielonej Górze.3. Budowa placu zabaw na Wieprzycach - wniosek przede wszystkim rodziców dzieci uczęszczających do szkoły przy ul. Dobrej, który złożyła Justyna Kandel - Feliczak. Tłumaczą, że takie miejsce integrowałoby dzieci, było alternatywą dla innych form spędzania czasu. Koszt - w zależności od wersji wyposażenia - mieszkańcy szacują na 38-63 tys. zł.4. Remont 200-metrowego odcinka ul. Bierzarina - proszą o to trzy firmy, które mają tu zlokalizowane siedziby. Argumentują, że kawałek jezdni został zniszczony w czasie remontu innej części drogi, a przedsiębiorstwa - pomimo obietnic - nie doczekały się modernizacji ogólnodostępnego dojazdu, choć rocznie płacą miastu 380 tys. zł podatków.5. Budowa wybiegu dla psów o powierzchni 400 m kw. na osiedlu Piaski - Anna Solak argumentuje, że takie miejsce za 8 - 10 tys. zł (proponuje lokalizację na terenach zielonych przy ul. Muśnickiego) będzie służyło bezpieczeństwu ludzi i zwierząt. Pierwsi nie będą narażeni na psy bez kagańca i smyczy, a czworonogi będą mogły spokojnie uczyć się posłuszeństwa i zabawy bez strachu przed pędzącymi autami.6. Budowa ul. Sosnkowskiego - wniosek złożyła spółdzielnia Włókno, ale brak tej jezdni (dziś jest utwardzona ścieżka, po deszczach zamieniająca się w bagno) doskwiera także lokatorom dwóch nowych bloków i... rodzicom przedszkolaków, bo obok stoi nowiutka placówka. Spółdzielnia zapewnia, że po zbudowaniu drogi uporządkuje cały teren w pobliżu.7. Oświetlenie i utwardzenie ul. Zachodniej - Danuta Czechowicz i inni mieszkańcy prosili o te niezbędne prace już w latach: 2010, 2011 i 2012. Bez skutku. Tymczasem jesienią i zimą ciężko tędy przejść i przejechać. Mieszkańcy wytykają, że sąsiednie uliczki dostały nawierzchnię asfaltową.8. Parking przy ul. Kazimierza Wielkiego - w piśmie Zespół Zarządców Nieruchomości zwraca uwagę, że w okolicy jest olbrzymi problem z miejscami postojowymi. Tymczasem przy posesjach 114 - 124 jest miejska działka, gdzie dałoby się zlokalizować parkingi na 20 aut. Koszt ZZN szacuje na około 30 tys. zł.9. Sala sportowa na potrzeby bokserów - Bokserski Klub Sportowy chciałby zaadaptować salę przy ul. Kosynierów Gdyńskich na swoje potrzeby. Zautomatyzowanie kotłowni kosztowałoby 1,5 tys. zł, niezbędne remonty 100 tys. zł.10. Oznaczenie siedmiu wzgórz, a w przyszłości urządzenie tu punktów widokowych - pomysł Andrzeja Majsaka zakłada oznakowanie, po kosztach, siedmiu najwyższych punktów w mieście (z pomocą geodetów). Docelowo miasto mogłoby tam ustawić ławeczki i przygotować punkty widokowe.11. Wspomożenie parafii w utrzymaniu cmentarza przy ul. Warszawskiej - Renata Nowicka prosi miasto o coroczne wsparcie nekropolii, chodzi głównie o utrzymanie i oświetlenie ciągów pieszych, z których korzystają setki osób (także ci gorzowianie, którzy nie mają tu bliskich).SKOMENTUJJakiej inwestycji potrzeba na Twoim osiedlu?