Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

To już pewne: od stycznia droższa będzie woda i bilety

Redakcja
guitarqoa/sxc.hu
Po środowej sesji jest już jasne: w 2013 r. gorzowianin zapłaci za miesięczny rachunek za wodę i ścieki niecałe 2 zł więcej. Bilety jednorazowe podrożeją o 30 gr, przejazdówki o 8 zł.

To - ostatecznie - mniejsze podwyżki, niż zapowiadane przed sesją. - Każdy grosz się liczy, więc dobre i to. Ale moim zdaniem przez nawet odrobinę wyższe ceny biletów z MZK przestaną korzystać kolejni pasażerowie - ostrzegał wczoraj Jerzy Staniak. On sam jeździ autobusami i tramwajami sporadycznie. - Jak mam płacić 5,2 zł za jazdę w tę i z powrotem, to wolę podjechać rowerem albo podejść - mówił.Urzędnicy chcieli, by płacił za bilet jeszcze więcej: 3 zł za normalny (zamiast 2,6 zł), 1,5 zł za ulgowy (zamiast 1,3 zł). Przejazdówki miały być po 96 i 48 zł (do tej pory 84 i 42 zł). Jednak radni zablokowali taki skok cen. - Nie przekonują mnie tłumaczenia. Nie przekonały już trzy razy w tym roku. Skoro zdecydowaliśmy się zamienić od stycznia przyszłego roku MZK w spółkę, by było lepiej, by miała lepsze wyniki finansowe, to czemu zaczynamy jej działanie od windowania cen? To niezrozumiałe - grzmiał radny PiS Sebastian Pieńkowski. Murem stanął za nim cały klub. Ale większość poparła pomysł Platformy Obywatelskiej. Robert Surowiec zaproponował nieco niższe podwyżki: normalny za 2,9 zł, ulgowy za 1,45 zł, a przejazdówki za 92 zł i 46 zł. Ta propozycja znalazła większość w radzie. Niestety nie wiadomo, czy taki wzrost cen w jakikolwiek sposób pomoże przewoźnikowi wyjść na zero. Okazuje się bowiem, że w 2013 r. MZK miał dostać od magistratu 18 mln zł, a na wyższych - niż przegłosowane podwyżkach - zarobić 500 - 600 tys. zł. To by pokryło spadek wpływów spowodowany zmniejszającą się liczbą pasażerów. Niższa podwyżka da jednak ,,tylko'' około 300 tys. zł.Radny PiS Marek Surmacz przy okazji tych rozważań przestrzegł urzędników przed decyzją o zmianie formy działalności MZK. - Temat biletów wróci. Ale kiedy będzie to spółka, postawi nas przed ścianą: albo podwyższycie ceny biletów, albo zapłacicie więcej za usługi. Sami sobie odbieramy prawo do decydowania o ważnych kwestiach - powiedział do radnych.Nad podwyżką stawek za wodę dyskusja była spokojniejsza, bo radni i tak nie mieli na nią wpływu. Ale choć dyr. Bogusław Andrzejczak długo i dokładnie tłumaczył, dlaczego opłaty muszą pójść w górę (firmie wzrosną zobowiązania podatkowe, amortyzacja, do tego trwa inwestycja za 360 mln zł), to większość z nich wstrzymała się od głosu. Uchwała nie została przyjęta. Jednak podwyżki i tak wejdą w życie w połowie stycznia (reguluje to specjalna ustawa, czyniąca kwestię cen niezależną od samorządu). W sumie opłaty za wodę i ścieki wzrosną tak, że pojedynczy gorzowianin miesięcznie wyda na usługi PWiK 2 zł więcej. Pięcioosobowa rodzina - około 10 zł więcej. 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Giganci zatruwają świat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto