Ulica Dźwigowa może zostać otwarta jeszcze przed EURO 2012!

Warszawski Zakład Remontów i Konserwacji Dróg przeprowadza remont ulicy Dźwigowej od lipca 2011 roku, choć problem ten istnieje aż od października 2010r. Wysoki poziom wód gruntowych przez tak długi okres czasu skutecznie uniemożliwiał zakończenie prac ochraniających ulicę i wiadukt, które zostały wcześniej zamknięte ze względu na zagrożenie katastrofą.

Czytaj także: Ulica Dźwigowa gotowa w czerwcu?

Woda podmywała drogę przez cały czas trwania robót, nawet w czasie ostrych mrozów. Przez długi okres nie można było również ustalić miejsca źródła wycieku. Dodatkowy problem, który pogarszał przeprowadzany remont, to stare konstrukcje kolejowe, pochodzące jeszcze z lat 50. ubiegłego wieku. Jak wyglądał więc przebieg prac prowadzonych w tych niesprzyjających warunkach? - Aby powstrzymać napływ wód gruntowych pod jezdnię ulicy Dźwigowej, po jej bokach, na głębokość kilku metrów, wciśnięto stalowe grodzice.

Później przeprowadzono prace mające na celu uszczelnienie gruntu w obrębie ul. Dźwigowej, które polegały na wstrzykiwaniu w niego zaczynu cementowo-bentonitowego. Stalowe grodzice stanowią ściany, a uszczelniony grunt dno tzw. suchej wanny, która powstała pod ulicą. To właśnie sucha wanna ma za zadanie powstrzymanie napływu wód gruntowych pod jezdnię. Następnym etapem było zbudowanie kanalizacji deszczowej i systemu drenażu, który zbierze wody gruntowe spod ulicy i odprowadzi je do przepompowni - mówi Karina Stopa, rzeczniczka ZRiKD.

Czytaj także: PiS chce nowej nazwy dla ulicy Towarowej. Pomnik Lecha Kaczyńskiego stanie przed Muzeum Powstania?

Jak wygląda stan remontu ulicy Dźwigowej na dzień dzisiejszy? Obecnie na placu pracuje ok. 60-70 osób, niemal 24 godziny na dobę. Pod tunelami budujemy coś w rodzaju materaca, na którym ułożymy końcowe warstwy konstrukcyjne drogi. Zastosowanie takiego rozwiązania spowoduje, że wody gruntowe będą przesiąkały do systemu drenażowego, bez niszczenia drogi. Po bokach jezdni, spoza grodzic wydobywamy przesiąknięty wodą grunt i zastąpimy go nowym przepuszczalnym materiałem. Prace te są wykonywane ręcznie lub małymi koparkami - odpowiada rzeczniczka ZRiKD.

Postęp prac jest dostrzegalny gołym okiem i z dnia na dzień zbliżamy się do zakończenia remontu. ZRiKD planuje zakończyć odwodnianie jezdni przy tunelu, by móc przystąpić do jej odtwarzania. - Prace planujemy zakończyć na początku czerwca - stwierdza Karina Stopa. Jeśli nadzór budowlany zatwierdzi przeprowadzony remont, Dźwigowa mogłaby być otwarta dla ruchu już 4 czerwca, a więc na kilka dni przed EURO 2012.

Czytaj także: Trwa remont Dźwigowej. Robotnicy muszą umocnić grunt

Kłopotliwe usytuowanie ulicy Dźwigowej sprawia, że nawet zakończenie prac remontowych może nie do końca rozwiązać pojawiające się tam problemy z wodami gruntowymi. Jak można temu zaradzić: - Ważnym elementem jest, by ten system w przyszłości, kiedy będzie już przejęty do eksploatacji, był utrzymywany w czystości, tak by był drożny - uważa Karina Stopa z ZRiKD. - Rozwiązania zastosowane podczas tego remontu sprawią, że przy ulewnych deszczach być może pojawią się chwilowe zastoiska wody, ale nie będzie sytuacji sprzed remontu, kiedy to woda wypłukiwała podbudowę jezdni. Ewentualny problem może pojawić się, gdy przepompownia PKP ulegnie awarii, przestanie odbierać wodę z systemu, który został teraz zbudowany - dodaje.

Ulica Dźwigowa jest jedynym połączeniem w tej części stolicy, które umożliwia przejazd autobusów z Włoch w kierunku Bemowa i Woli. Wyłączenie jej z ruchu oznacza ogromne utrudnienia w okolicach Alei Prymasa Tysiąclecia – najbliższej równoległej drogi w tych kierunkach.

Źródło: [gazeta.pl](http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34862,11693543,Dzwigowa_pojedziemy_juz_4_czerwca___Taki_jest_plan.html)_

Codziennie najświeższe informacje z Warszawy na Twoją skrzynkę. Zapisz się do newslettera!