MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Uwaga. Szczury w natarciu!

Marcin Gołembiewski
Marcin Gołembiewski
- Na tej trutce widać już ślady gryzonia, który padnie po dwóch, trzech dniach - mówi "
- Na tej trutce widać już ślady gryzonia, który padnie po dwóch, trzech dniach - mówi " Wojciech Alabrudziński
W ostatnich dniach została pogryziona jedna z mieszkanek Zazamcza.

Do pogryzienia doszło przed blokiem przy ulicy Toruńskiej, należącym do wspólnoty mieszkaniowej i zarządzanym przez spółkę "Zarządca". Interweniowali strażnicy miejscy.
Gryzoń buszował przy piaskownicy. Strażnicy złapali szczura i przekazali do zbadania lekarzowi weterynarii. Ale to nie jedyny przypadek interwencji municypalnych w związku z sygnałami o inwazji tych gryzoni. Ostatnio jeden z mieszkańców śródmieścia zaalarmował, że szczury spacerują po dachu stajenki, gdzie rozsypywana by-ła karma dla gołębi.
Odebraliśmy też ostatnio sygnały od mieszkańców, którzy idąc ulicą przeżyli spotkanie z tym gryzoniem. Jeden z nich dotyczył Zielonego Rynku, kolejny ulicy Zapiecek. O inwazji szczurów też sporo wiedzą mieszkańcy Starego Miasta.
Co zrobić z tą plagą gryzoni? Norbert Struciński, rzecznik Straży Miejskiej we Włocławku, przypomina, że obowiązek deratyzacji ciąży na właścicielach budynków. - Urząd Miasta zarządza dwa razy w roku - na wiosnę i jesienią - akcję odszczurzania, ale właściciele budynków mają obowiązek zwalczania gryzoni przez cały rok - mówi.
Uchylanie się od wykonywania tego obowiązku stanowi wykroczenie, za które grozi kara grzywny. Sąd może ukarać właściciela zaszczurzone-go budynku karą nawet do 5 tysięcy złotych.Jak wygląda walka z gryzoniami we Włocławku? Zdaniem straży miejskiej najgorzej z tym problemem radzą sobie właściciele kamienic w najstarszej części miasta.
- Jeśli jednak wychodzi na jaw, że nic w tym zakresie nie zrobili, idą wnioski do sądu - mówi rzecznik Nor-bert Struciński.Lepiej wywiązują się ze swoich obowiązków administracje. - "Zarządca" ma podpisaną umowę z firmą, wykonującą dezynfekcję i deratyzację - mówi prezes Robert Ko- walczyk. - Trutki są wykładane non stop. Gdy mieszkańcy interweniują, to podejmowane są dodatkowe działania. W każdym bądź razie nasze budynki są pod stałym nadzorem.
Jarosław Zdanowski, dyrektor Administracji Zasobów Mieszkaniowych, która administruje budynkami należącymi do miasta, twierdzi, że akcja odszczurzania była prowadzona nie dalej jak w ubiegłym tygodniu.
Spółdzielnie mieszkaniowe też zapewniają, że prowadzą deratyzację. I to nie tylko dwa razy w roku. - Także poza okresem obowiązkowej deratyzacji na wniosek spółdzielców wykładane są trutki - mówi Maria Ochocińska, zastępca dyrektora do spraw gospodarki zasobami mieszkaniowymi w Spółdzielni Mieszkaniowej "Zazamcze".
Dlaczego więc jest tyle sygnałów o szczurach spacerujących na ulicach? Jak mówią administratorzy, wylęgarnią tych gryzoni są na przykład kolektory ściekowe. - Otworzyliśmy ostatnio jedną ze studzienek kanalizacyjnych - przyznaje Maria Ochocińska. - Jeśli chodzi o szczury, dramat!

od 7 lat
Wideo

Gala Mistrzowie Motoryzacji 2024

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto