1 października Andrzej Duda podpisał ustawę wstrzymującą tzw. "dziką reprywatyzację". - Nie będzie możliwości zwrotu kamienic razem z mieszkańcami - mówił Jan Śpiewak, aktywista zajmujący się tematyką reprywatyzacji. Przepisy zdejmują z urzędu w Warszawie część obowiązków związanych z reprywatyzacją. Dotyczy to m.in. wypłaty odszkodowań dla mieszkańców. Stolica - tłumacząc się względami prawnymi - na razie odmawiała wypłaty tego typu odszkodowań.
"Przed sądami powszechnymi toczy się 277 postępowań ze sprzeciwów m.st. Warszawy od decyzji Komisji (reprywatyzacyjnej - red.) przyznających odszkodowania lub zadośćuczynienia osobom zajmującym lokal w nieruchomościach warszawskich będących przedmiotem decyzji reprywatyzacyjnych" - informuje Marcin Wojdat, sekretarz miasta.
To odpowiedź na pytania radnego PIS Dariusz Figury, który poprosił o zestawienie spraw i kosztów, jakie Warszawa ponosi w tej sprawie. Przypomnijmy, miasto tłumaczyło, że decyzje komisji są nieprawomocne. Szczególnie dotyczyło to wypłaty odszkodowań dla pokrzywdzonych. Podpisana przez prezydenta Dudę ustawa przenosi ten obowiązek ze stołecznego ratusza na Fundusz Reprywatyzacji (zarządzany przez władze centralne).
Armia prawników od reprywatyzacji
Ale to nie koniec. Miasto wniosło 135 skarg do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego (WSA) na decyzje komisji. "W zakresie wielu zagadnień prawnych decyzje Komisji zawierają stwierdzenia niezgodne z porządkiem prawnym, mogące w przyszłości doprowadzić do wielu komplikacji prawnych" - dodaje sekretarz. Decyzje miały być przygotowane niechlujnie i zawierać "liczne wady".
Radny Figura zapytał także o zaangażowanie prawne. Okazuje się, że miasto do podważania pracy komisji zatrudniło czterech adwokatów z renomowanej kancelarii Dubois i Wspólnicy. Od 2017 roku, jedynie na przygotowanie skarg do WSA, otrzymali od miasta 510 tys. złotych. Poza tym w sprawę zaangażowanych jest 28 radców prawnych z Biura Prawnego Urzędu m.st. Warszawy (ze średnią pensją miesięczną 10 210 zł brutto). Choć - jak zaznacza sekretarz - radcy w urzędzie poza reprywatyzacją zajmują się także innymi tematami. Ile czasu poświęcają na tę sprawę? Tego nie wiadomo. Biuro nie prowadzi statystyk dotyczących czasu pracy radców poświęcanych na dane kwestie.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?