Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wczesnym rankiem przyjechali, będą deptak dziurkowal

Szambelan Lubuski
Szambelan Lubuski
będą zdejmowali płytki
będą zdejmowali płytki PanPiotrowski
Oj, jak ja się cieszę, że po DO-rastaniu, DO-jrzewaniu DO-czekałem emeryckiego życia w mieście BOGATYM. Bogactwo aż „bije po oczach". Nawet jest demonstrowane wobec Gości którzy przybywając na Lato Muz Wszelakich dziwią się, że „Nie mogli tego zrobić wcześniej?"

Nie lubię uogólnień ale wzorem ulubionej publicystki, pani Bogusi powiem, że KAŻDY SIĘ CIESZY że w mieście stale coś się rozbiera, przebudowuje, rekonstruuje, a nawet tylko przemalowwuje.
Pamiętam z okresu słusznie minionego jak wybrnięto z prestiżowego zadania. Na trasie Wyścigu Pokoju była poniemiecka kamienica. Wtedy nie prywatyzowano a kamienica był już wylokaterowana i czekała na rozbiórkę.Fachowcy w magistracie obliczyli, że ogłoszenie przetargu, rozpatrzenie zgłoszeń, terminy protestów i sama rozbiórka to czas którego nie ma. A prestiżowy wyścig będzie przejeżdżał przez Zieloną Górę i niechby jakaś kamera zahaczyła o widok zdewastowanej elewacji opuszczonej kamienicy...
Wtedy ( w minionym ustroju) decyzje zapadały nie w magistracie ale w komitecie.Zapadła decyzja „Zasłonić, zamalować !"
W kilka dni ustawiono rusztowania i otynkowano-zamalowano tę stronę budynku która była widoczna od trasy Wyścigu Pokoju.
Zielonogórzanie, uszami swych urzędniczych przedstawicieli usłyszeli zachwyty nad „urodą polskiej stolicy wina i te pe". Towarzysze pogratulowali sobie przygotowania miasta do prestiżowej imprezy rangi środkowo europejskiej.
A w kilka dni po ogólnopolskich zachwytach nad urodą miasta ogłoszono przetarg i spokojnie rozebrano kamienicę z nowiutką elewacją z tej strony którą jechał Wyścig Pokoju.
Dlaczego przypomniałem ten incydent (takich incydentów było mrowie, taki ustrój był) w czasach gdy gospodarzy miastem ekipa fachowców ponoć dbających o R A C J O N A L N E (to trudne słowo) gospodarzenia publicznym pieniądzem?
Owszem, każda sieć , nawet wodociągowa wymaga systematycznej konserwacji ALE DLACZEGO stawiać płotki i robić dziury w CZASIE GDY TŁUMY TURYSTÓW PRZEWALAJĄ SIĘ DEPTAKIEM ?
Dlatego mam wątpliwości czy pochwalić przyjazd tej ekipy wodociągowców.
* * *
Może , gdyby zaistniał KOORDYNATOR DEPTAKU to by wstrzymał takie „niuanse"
Jak dotąd artykuły Alicji Skowronskiej i Zdzisława Piotrowskiego nie wystarczają aby magistrat RACJONALNIE (to znowu trudne słowo) zezwalał na wejścia ekip remontowych w czasie gdy DEPTAK UŚMIECHA SIĘ DO TURYSTÓW. 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto