Po cztery zarzuty, związane z paserstwem samochodu i fałszowaniem dokumentów, postawiono wczoraj dwóm braciom ze Stargardu, 39-letniemu Dominikowi T. i 41-letniemu Maciejowi T. W poniedziałek w stargardzkimsądzie zakończył się ich ponowny proces. Mężczyźni przed sądem nie przyznali się do winy.– Jest to człowiek niezdemoralizowany, pracuje, ma na utrzymaniu rodzinę – mówiła obrońca Macieja T. wnosząc o jego uniewinnienie. – Jest bezrobotny, ma na utrzymaniu dziecko – podkreślała obrończyni Dominika T. Sąd uznał, że oskarżeni bezsprzecznie dopuścili się przestępstwa paserki samochodu oraz fałszowania dokumentów. Potwierdziły to zeznania świadków. Bracia T. w latach 1993-1994 chcieli zalegalizować kradzione audi. Przerobili też papiery golfa i mitsubishi, by sprowadzić je do Polski jako tak zwane mienie przesiedleńcze i dzięki temu uniknąć płacenia podatku celnego. Maciej dostał półtora roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata, Dominik rok i dziesięć miesięcy, także w zawieszeniu na dwa lata. Prokuratura żądała dla Dominika dwóch lat w zawieszeniu na cztery, a dla Macieja półtora roku w zawieszeniu na cztery lata. Dla obydwu także po 2400 zł grzywny. Sąd jednak odstąpił od wymierzenia kary pieniężnej.– Wystarczająco wielką dolegliwością jest być postawionym przez szesnaście lat w stanie oskarżenia – mówił prowadzący sprawę sędzia Mariusz Jasion, prezes Sądu Rejonowego w Stargardzie. – Postępowanie karne raziło przewlekłością. Maciej T. nie był do tej pory karany, Dominik T. był karany za inneprzestępstwa. Za paserstwo grozi maksymalnie do pięciu lat więzienia, podobnie za podrabianie lub przerabianie dokumentów.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?