Wybory za mniej niż miesiąc. To czas obiecywania wszystkim - wszystkiego. Kibice na pewno doskonale pamiętają, że dokładnie w tym samym czasie - tylko że w 2010 r., przed poprzednimi wyborami - prezydent Tadeusz Jędrzejczak obiecywał budowę hali sportowej. Pokazywał piękne, kolorowe wizualizacje olbrzymiego obiektu. I zapewniał, że hala w następnej kadencji na pewno powstanie. Nie powstała.Tym razem, w czwartek, w magistracie T. Jędrzejczak pokazywał... dwa stadiony. - Przebudujemy, wyremontujemy i połączymy obiekt przy ul. Wyszyńskiego i stadion Warty. To będzie wspaniała baza sportowa dla mieszkańców i studentów oraz uczniów. A pobliska trasa średnicowa połączy cały ciąg sportowych obiektów, bo przecież dalej jest Słowianka, lodowisko i hala sportowa - mówił Jędrzejczak.Dociskany przez nas dyrektor miejskiego wydziału sportu Tomasz Kucharski powiedział, że stare stadiony mogą zamienić się w nowe już w 2017 r. W ramach inwestycji jest też planowane wybudowanie widowni na 3 tys. kibiców (przy Kłodawce), budowa budynku klubowego z lożą dla VIP-ów (nad Kłodawką) i połączenie obu stadionów mostkami nad rzeczką. A same wizualizacje są naprawdę fantastyczne.Tylko... czym się te obietnice różnią od obietnic sprzed czterech lat dotyczących hali? Cóż, jest kilka różnic, które pozwalają mieć nadzieję, że tym razem nie zostaną nam z tego wszystkiego tylko grafiki.Po pierwsze: prace nad zagospodarowaniem stadionów, ich połączeniem i nowymi inwestycjami na ich terenie nie zaczęły się teraz, przed wyborami, ale już w zeszłym roku. Urzędnicy kilka razy spotykali się w tej sprawie z Polskim Związkiem Lekkiej Atletyki, który m.in. opiniował kwestie techniczne, by stadion miał tzw. II kategorię (co pozwala rozgrywać tu wielkie imprezy).Po drugie: cztery lata temu nie poznaliśmy twórcy wizualizacji ani żadnych szczegółów. Szybko też pojawiły się uwagi, że... to projekt - wydmuszka, bazujący na grafikach innych hal. Tym razem o koncepcji przebudowy stadionów opowiadała jej autorka: inż. architekt Kamilla Podkalicka. Sprawdziliśmy. To szefowa znanej firmy projektowej MD Polska, która w całym kraju projektowała już m.in. hale sportowe, stadiony piłkarskie czy lekkoatletyczne, boiska. I ma na koncie wiele realizacji.Po trzecie (i najważniejsze): gdy obiecywano nam halę, na pytanie o finansowanie, padała odpowiedź: będziemy nad tym pracować. Ze stadionami temat pieniędzy już przepracowano. - Koszty szacujemy na 30 mln zł. Ale do 70 proc. możemy dostać z ministerstwa sportu. Są też inne źródła jak PFRON. Miasto nie będzie wykładało całej kwoty - zapewnił dyr. Tomasz Kucharski.I po czwarte: hala wydawała się pomysłem pod publiczkę. A stadiony mają służyć studentom, mieszkańcom oraz... uczniom Szkoły Mistrzostwa Sportowego. Miasto chce ją w przyszłym roku powołać do życia. - Złożę w tej sprawie projekt uchwały - zapowiedział Jędrzejczak.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?