Tydzień przed pierwszym meczem o punkty, gospodarze zagrali nierówno, a mielczanie skwapliwie wykorzystywali fragmenty słabszej gry Azotów. Po okresie wyrównanej gry na początku spotkania, pod koniec pierwszej części, Stal odskoczyła na cztery bramki przewagi. W drugich 30 minutach goście w dalszym ciągu imponowali grą ofensywną, ale duża w tym zasługa samych puławian, którzy nie zawsze zdążali z ustawieniem się w obronie. Słabsza defensywa często pozwalała rywalowi dochodzić do czystych pozycji rzutowych.
– Słabiej niż podczas turniejów w Kwidzynie i Morągu bronili nasi bramkarze. Mieliśmy też problemy z powrotem do obrony i będziemy nad tym pracowali na treningach. Nie mieliśmy natomiast dużo strat, ale Stal praktycznie w ogóle nie traciła piłki – dodaje trener.
W bramce z Puław stanęli Piotr Wyszomirski i Maciej Stęczniewski. Trzeci golkiper w okresie przygotowawczym Przemysław Paczkowski w tym sezonie zajmie się szkoleniem bramkarzy oraz pomoże trenerowi w trakcie ligowych spotkań. Nominalnym asystentem Marka Motyczyńskiego jest rozgrywający Marcin Kurowski.
Z kolei między słupkami mieleckiej bramki wystąpił Krzysztof Lipka, w poprzednim sezonie zawodnik Azotów. Lipka nadal dobrze czuje się w puławskiej hali i wieloma udanymi interwencjami w dużym stopniu przyczynił się do triumfu swoich kolegów.
W drużynie Azotów wystąpił Remigiusz Lasoń, który tydzień temu, w ostatnim spotkaniu turnieju w Morągu, nabawił się urazu ramienia. Najwięcej bramek dla gospodarzy – osiem, zdobył Wojciech Zydroń. Od formy rzutowej skrzydłowego Azotów w dużym stopniu będzie zależał wynik całego zespołu. Jedno trafienie mniej miał nowy nabytek klubu z Puław, rozgrywający Dymitro Zinczuk, a sześć bramek dołożył drugi ze skrzydłowych Azotów Dimitrij Afanasjew.
Azoty Puławy – Stal Mielec 35:38 (19:23)
Azoty: Stęczniewski, Wyszomirski – Zydroń 8, Zinczuk 7, Afanasjew 6, Lasoń 4, Sieczka 4, Kurowski 2, Sieczkowski 2, Siemionow 1, Kus 1, Witkowski. Trener: Marek Motyczyński.
Stal: Jarosz, Lipka – Sobut 10, Janyst 8, Basiak 6, Babicz 5, Wilk 3, Kubisztal 3, Najuch 1, Szpera 1, Gawęcki 1. Trener: Ryszard Skutnik.
Feta kibiców Motoru pod Areną
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?