Właścicielka pojazdu była zszokowana, kiedy wróciła z dwugodzinnego spotkania. Straty są duże. W samochodzie została wybita przednia szyba. Ponadto wandale go obdrapali i wyryli na masce napis tłumaczony jako "Bóg jest wielki".
Kobieta zgłosiła sprawę na policję. Uważa, że atak był przypadkowy, ponieważ rzadko bywa w tym miejscu w centrum Warszawy i nie ma żadnych wrogów. Innego zdania jest jej mąż, który twierdzi, że została ona uznana za obywatelkę innego kraju. Nawiązuje tym samym do innych wydarzeń, do których doszło ostatnio w Warszawie - ataku pasażera tramwaju na profesora Uniwersytetu Warszawskiego za rozmowę w języku niemieckim czy agresywnego zachowania innego mężczyzny wobec Azjatek w metrze.
Dochodzenie prowadzi policja. Wciąż poszukiwani są świadkowie tego zdarzenia.
Czytaj też:
Atak na Azjatki w metrze: Policja prosi o zgłaszanie się poszkodowanych osób
Kamery w każdym tramwaju i kara dla motorniczego. Zmiany po ataku na wykładowcę
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?