Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Banjaluka, Warszawa. Bałkańskie DNA i płonąca jagnięcina [ZDJĘCIA, WIDEO]

Redakcja
Szymon Starnawski / Polska Press
Lokal przy Szkolnej bierze swoją nazwę od jednego z największych tygli kulturowych Bałkanów. Podobnie, jak bośniackie miasto Banjaluka, jego kuchnia jest kolorowa, bogata i pełna kontrastów.

Nie tylko gulasz i Rakija
Z wycieczek do Czarnogóry czy Chorwacji przeważnie, oprócz pamiątek, przywozimy także mętne wyobrażenie bałkańskiej kuchni - pełnej mięsnych gulaszy i owocowej brandy. Gdy jednak zderzymy to wyobrażenie z rzeczywistością, szybko okazuje się, że bałkańska kuchnia jest znacznie bardziej bogata i kolorowa. Warszawska Banjaluka to dobre miejsce by się o tym przekonać. Tu bowiem tradycja gastronomiczna jest równie skomplikowana i kolorowa, co historia narodów, które ją budowały. Znajdziemy tu dania od jagnięciny, przez owoce morza i ryby, po przypominające o osmańskim panowaniu na Bałkanach desery.

- Sama Dalmacja posiada w swojej kuchni mocne wpływy zarówno Włoch, jak i Turcji. Długi okres zaborów ottomańskich odcisnął na tym kraju swoje piętno. Znajdziemy tutaj sporo jagnięciny i owoców morza, a podróżując dalej, w kierunku Bułgarii znajdziemy wiele ciekawych produktów, także tych, które nie kojarzą nam się z krajami bliskiego wschodu, na przykład risotto. W regionie Istri jest bardzo rozpowszechnione, szczególnie z krewetkami czy ośmiornicami - mówi szef kuchni Banjaluki, Olaf Michalczyk.

Zobacz też: Ę Rybę Warszawa. Stołeczny fish and chips podbija nie tylko brytyjskie serca [ZDJĘCIA, WIDEO]

Przystawkowy kocioł bałkański
Kulinarny tygiel kulturowy widać przede wszystkim w menu Banjaluki. Klasyczne połączenie słonego sera i bakłażana tu serwowane jest w formie estetycznie podanych krążków, przekładanych bałkańskim pieczywem lawasz (17,90 zł). Wśród przystawek znajdziemy także sarme (tradycyjne bliskowschodnie liście winogron nadziewane ryżem i innymi dodatkami (16,90 zł), hummus (24,90 zł) czy deskę serów z różnych stron Bałkanów (39,90 zł). Jednak sercem Banjaluki są, jak w każdej restauracji, dania głównie.

Jagnięcina z dymu i ognia
Specjalnością szefa kuchni jest “łopatka jagnięca marynowana w winie, na płonącym żeliwie z opiekanymi ziemniakami, kaszą bulgur, podawane z czterema sosami: bbq, ajvar, miętowy i papryka-mayo” (9,90 zł za 100g) - tak przynajmniej danie opisuje menu, nie oddając tego jak w rzeczywistości wygląda sporej wielkości półmisek. Każdorazowo mięso podpalane jest przy użyciu rakiji, co samo w sobie stanowi już ciekawy kulinarny spektakl. Razem z mięsem płoną aromatyczne gałązki rozmarynu, a po stole rozchodzi się charakterystyczny, słodkawy zapach ziół wymieszanych z owocową brandy, która w tym wypadku stanowi nie tylko podpałkę, ale istotną część tej nietypowej marynaty.

Skoro już o rakiji mowa, tej również w Banjaluce nie mogło zabraknąć. Do wyboru mamy kilka rodzajów tego trunku w cenach od 10 do 15 złotych. Bardziej wymagający mogą jeszcze zamówić jedną z kilku whisky.

Bliżej Berlina niż wiejskiej gospody
Menu Banjaluki opiera się na licznych kontrastach. Próżno szukać tu rutyny i nudy związanej z ortodoksyjnym odtwarzaniem bałkańskich smaków. - Staramy się być bardziej nowocześni. Sposób wydawania naszych potraw jest bliższy, powiedzmy Berlinowi niż małej wiosce na Bałkanach, aczkolwiek w wielu daniach staramy się utrzymać bałkańskie DNA w jego najczystszej formie - tłumaczy Olaf Michalczyk. To właśnie DNA jest wspólnym mianownikiem dla ogromnego tygla zamkniętego w daniach Banjaluki. Restauracje przy Szkolnej warto odwiedzić, by poznać choćby wycinek prawdziwych Bałkanów - kontrastowych, wewnętrznie sprzecznych i urzekających tak jak warszawska restauracja.

Banjaluka, ul. Szkolna 2/4.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto