Biletowy galimatias w miejskich autobusach w Stargardzie

Pani Elżbieta, która w Stargardzie handluje biletami opowiada historię młodej dziewczyny, przyłapanej przez kontrolera na jeździe autobusem w mieście na podstawie biletu strefowego za 1,50 zł. Za taki przejazd powinna kupić bilet za złotówkę.
 
– Przecież ta pasażerka zapłaciła za przejazd 50 groszy więcej niż powinna! – oburza się pani Ela. – Nie rozumiem dlaczego przewoźnik robi z tego jakiś problem. Wysłałam tę dziewczynę do dyrektora MZK, żeby tę sprawę wyjaśniła. Ludzie, którzy kupują u mnie bilety, wciąż gubią się w tych zasadach. MZK powinien na każdym przystanku umieścić dokładną informację o tym jak z nich korzystać.
 
MZK zaprzecza jakoby kontroler chciał ukarać pasażera za to, że jechał na podstawie biletu o zawyżonej wartości.
 
– Każdy może złożyć reklamację w naszym biurze obsługi klienta, a nie w gazecie – mówi Przemysław Cybulski z MZK.
 
To nie jedyny przykład na to, że zasady korzystania z biletów MZK są dla pasażerów zagmatwane.
 
– Zapłaciłam karę za to, że przesiadłam się do innego autobusu, a nie miałam biletu jednorazowego tylko dziesięcioprzejazdówkę – skarży się inna pasażerka. – Skąd niby miałam wiedzieć, że tylko bilety jednorazowe są czasowe?
 
Okazuje się też, że jazda na dwóch biletach (jeden za złotówkę, drugi za 2 zł) to nie to samo co na jednym bilecie za 3 zł. Pasażer, który wyjeżdża poza drugą strefę musi okazać kontrolerowi bilet za 3 zł. Jeśli ktoś ma bilety za 1 i 2 zł musi liczyć się z tym, że kontroler może nie okazać zrozumienia i na upomnieniu się nie skończy.
 
– Użycie biletu jednorazowego ważnego w granicach jednej strefy do przejazdu przez dwie strefy nie jest zgodne z jego przeznaczeniem i narusza postanowienia uchwały rady miejskiej – tłumaczy Przemysław Cybulski. - Bilet strefowy nie ma funkcji przesiadkowej. Jeśli jednak pasażer decyduje się na wniesienie opłaty za przejazd biletami jednorazowymi nie jest to kwestionowane podczas kontroli. Taki pasażer jest tylko informowany, że powinien skasować bilety strefowe czyli normalny za 3 zł lub ulgowy za 1,50 zł.